Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 16.01.2020 18:20 Publikacja: 16.01.2020 18:19
Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz
Zarząd Banku Millennium zdecydował utworzyć rezerwę na ryzyko prawne związane z walutowymi kredytami hipotecznymi w wysokości 150 mln zł, która wpłynie na wynik banku przed opodatkowaniem za IV kwartał 2019 r. Bank podał, że więcej informacji o ryzyku prawnym i tej rezerwie zostanie ujawnionych w raporcie rocznym za 2019 rok, który zostanie opublikowany 14 lutego.
Taka rezerwa stanowi tylko 1,1 proc. portfela tych kredytów (bez uwzględnienia ubezpieczonej części przez SocGen). W Santanderze było 1,7 proc. a w mBanku aż 2,2 proc. – inne banki nie poinformowały jeszcze o zwiększeniu rezerw ze względu na ryzyka prawne dotyczące hipotek walutowych. Z drugiej strony nie wiemy ile rezerw Millennium już wcześniej zawiązał na franki, bo jako jeden z niewielu o tym nie informował. Jest jednak mała szansa, że rezerwy te były istotnie większe niż innych bankach.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Czyje są zyski osiągane przez banki? Prezesa? Pracowników? Czy raczej akcjonariuszy, dla których wzrost dywidend...
Propozycja podniesienia stawki podatku dochodowego dla banków z 19 proc. do docelowo 23 proc. obniży potencjał d...
Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że zwalnia ze stanowiska Lisę Cook, gubernatorkę Rezerwy Federalnej. Ona nie...
W przyszłym roku banki poniosą nawet 7 mld zł dodatkowych obciążeń fiskalnych – szacuje ZBP. O tyle też mniejsza...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Jest nadzieja, że uda się wynegocjować traktat pokojowy korzystny dla Ukrainy, z sensownymi gwarancjami bezpiecz...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas