Na początku lipca Alior Bank, Bank Millennium, Bank Zachodni WBK, BRE Bank (mBank), ING Bank Śląski oraz PKO BP ogłosiły porozumienie w sprawie strategicznej współpracy, dotyczącej zbudowania wspólnego standardu płatności mobilnych. Do końca roku instytucje te mają stworzyć spółkę joint venture, która pod nadzorem krajowych regulatorów będzie zarządzać całym systemem, a także rozliczać transakcje mobilne dokonane w ramach standardu. eCard jest pierwszą instytucją, która jako partner przyłącza się do tworzonego standardu płatności mobilnych. Obecnie spółka rozlicza płatności internetowe w około 2,5 tys. sklepów, w których już teraz można zapłacić za pomocą aplikacji IKO PKO BP.
W ten sposób powiększa się sieć akceptacji dla osób płacących telefonem w sklepach tradycyjnych, a także wypłacających telefonem gotówkę z bankomatów. W pierwszej kolejności będą mogli z niej skorzystać klienci PKO BP w ramach aplikacji IKO, natomiast po utworzeniu nowego standardu płatności mobilnych – również klienci wszystkich pozostałych uczestników systemu.
- Standard płatności mobilnych, który budujemy, z założenia jest rozwiązaniem otwartym na innych uczestników rynku. Tylko ta otwartość może spowodować, że uda nam się osiągnąć masę krytyczną, która przy tego typu projektach jest kluczowa. Prowadzimy rozmowy z różnymi podmiotami na rynku, tak by tworzony standard miał jak najszerszy zasięg i był z punktu widzenia klienta dostępny wszędzie – podkreśla Jakub Grzechnik z PKO BP.
Uczestnicy wspólnej platformy przekonują, że przewagą nowego standardu płatności mobilnych będzie jego otwartość na różnych uczestników rynku, niski koszt procesowania transakcji, a także szeroki wybór funkcjonalności: możliwość dokonywania transakcji w bankomatach, terminalach płatniczych, sklepach internetowych oraz przelewów na numer telefonu.
Już teraz udział banków, które przystąpiły do koalicji pod względem liczby klientów posiadających dostęp do bankowości elektronicznej przekracza 70 proc. (rynek banków komercyjnych).