Szwedzki Urząd Nadzoru Finansowego w ślad za swoim duńskim odpowiednikiem zamierza informować o wymogach kapitałowych określanych jako Pillar 2 (Filar 2) by poprawić przejrzystość sektora bankowego. Kraje skandynawskie są liderami tego procesu.
W przypadku Danii, gdzie podobnie jak w Szwecji aktywa banków czterokrotnie przewyższają wartość produktu krajowego brutto, pożyczkodawca może zostać zmuszony przez regulatora do zaprzestania działalności, jeśli jego rezerwy spadną poniżej indywidualnie ustalonego poziomu.
Ujawnianie potrzeb kapitałowych poszczególnych banków określanych przez krajowych nadzorców nie jest przewidziane przez pakiet regulacji międzynarodowych Bazylea III. Zgodnie z wymogami Pillar 2 w niektórych przypadkach mogą one oznaczać konieczność ponad dwukrotnego zwiększenia minimum kapitału i długu jaki ma trzymać bank by poradził sobie ze stratami. Bazylejski Komitet Nadzoru Bankowego określił trzy filary dla zdrowego systemu finansowego. Pierwszy narzuca branży określone standardy a trzeci uzależniony jest od rynku.
Struktura kapitału jaką nadzorcy mogą wymusić na bankach została w ostatnich latach rozbudowana, gdyż decydenci starają się zapobiec powtórce kryzysu finansowego z lat 2007-2008. W Szwecji największe banki muszą sprostać jednym z najsurowszych na świecie standardów kapitałowych od 14 proc. dla Nordei do 19 proc. w przypadku Swedbanku. Po tym jak zadłużenie gospodarstw domowych podskoczyło do rekordowego poziomu, w maju 2014 nadzór szwedzkiego rynku finansowego zarządził aby banki utrzymywały 1-proc. wskaźnik antycyklicznego bufora.
Ross Levine, profesor w Haas School of Business przy University of California w Berkeley i współautor książki „Guardians of Finance: Making Regulators Work for Us" uważa, że ogólnie rzecz biorąc większe wymogi informacyjne będą sprzyjać dyscyplinie rynkowej.