Jak urośnie VeloBank po fuzji z Citi Handlowym
VeloBank poinformował we wtorek o zawarciu wstępnej umowy o przejęcie tzw. detalu od Citi Handlowego. Transakcja, o szacowanej wartości 430–530 mln zł, ma zakończyć się w połowie 2026 r., a jej przedmiotem są m.in.: łączne aktywa o wartości 23,2 mld zł, kredyty klientów indywidualnych o wartości 6 mld zł czy ich depozyty o wartości 22,1 mld zł.
Prezes VeloBanku Adam Marciniak wylicza w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, jak to wpłynie na skalę „jego” biznesu. – Jeżeli chodzi o sumę bilansową, VeloBank obecnie ma ją na poziomie 53 mld zł. Jeśli dodamy do tego przejmowaną część, o której rozmawiamy, zbliżamy się do około 80 mld zł – podaje.
Jeśli chodzi o portfel kredytów, prezes Marciniak szacuje ich wzrost z ok. 17 mld zł do ok. 23 mld zł, a jeśli chodzi o kapitały (po uwzględnieniu tzw. zysku badwill, czyli zakupu po okazyjnej cenie) – mają one wzrosnąć o ok. 0,9 mld zł.
Baza klientów Citi liczy sobie obecnie ok. 560 tys., dzięki czemu liczba aktywnych klientów VeloBanku zwiększyć się ma po połączeniu do ok. 2 mln. Pod skrzydła VeloBanku przejść ma też 16 oddziałów Citi Handlowego oraz 1650 pracowników (w tym doradców klientów).
Czytaj więcej
Transfer części detalicznej, w tym klientów i pracowników, z Citi Banku do VeloBanku, to skomplik...