Paweł Mucha znów uderza w Adama Glapińskiego. Oskarża go o próbę uciszania

Konflikt w NBP znów nabiera rozpędu. Członek zarządu Paweł Mucha upublicznił w piątek list skierowany do prezesa banku centralnego Adama Glapińskiego, w którym zarzuca mu łamanie prawa i próbę uciszania go.

Publikacja: 15.12.2023 20:52

Paweł Mucha

Paweł Mucha

Foto: PAP, Piotr Nowak

Ostry spór we władzach banku centralnego rozpoczął się na początku listopada, kiedy Narodowy Bank Polski opublikował na swojej stronie internetowej stanowisko zarządu dotyczące jednego z jego członków, Pawła Muchy. Jak stwierdzono, Mucha miał wytwarzać „atmosferę zagrożenia, rozliczeń, konfliktu” i „bezzasadnie” krytykować współpracowników i prezesa NBP.

Paweł Mucha skomentował sprawę we wpisie na portalu X, w którym uznał, że podjęte przez zarząd NBP działania łamią przepisy prawa, naruszając jego dobra osobiste. Zarzucił też Glapińskiemu niewykonywanie należycie obowiązków prezesa NBP.

Czytaj więcej

Trybunał Stanu dla szefa NBP? Mucha uderza w Glapińskiego

To tylko kolejna cegiełka, która może wpłynąć na postawienie Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. O naruszanie prawa posądza bowiem prezesa NBP także obecna kolacja rządząca pod kierownictwem premiera Donalda Tuska.

Paweł Mucha pisze list do Adama Glapińskiego

Konflikt między Glapińskim i Muchą ucichł na kilka tygodni, by znów zaognić się w piątek, 15 grudnia. Mucha opublikował właśnie obszerne pismo skierowane do prezesa NBP, w którym zarzuca mu próby uciszania go. Jak twierdzi, Glapiński miał żądać od niego usunięcia wpisów z portalu X dotyczących sporu z zarządzie banku centralnego.

„Kierowane przeze mnie wypowiedzi w w/w portalu społecznościowym nie stanowiły przejawu reprezentacji Narodowego Banku Polskiego. Wręcz przeciwnie, występowałem w swoim własnym imieniu, osobiście, w związku z podejmowanymi przez media, a także w związku z podejmowanymi przez Prezesa NBP i podległych mu pracowników działaniami, zmierzającymi do publicznego naruszenia moich dóbr osobistych” – zaznaczył Mucha w piśmie.

Członek zarządu NBP dodał, że ma prawo do „tzw. sygnalizacji pracowniczej i przedstawiania publicznie informacji o możliwych naruszeniach prawa przez Prezesa Narodowego Banku Polskiego”, zwłaszcza w sytuacji, w której jego działania „spotykają się z kolejnymi atakami retorsji” przez Glapińskiego lub podległych mu pracowników.

Ostry spór we władzach banku centralnego rozpoczął się na początku listopada, kiedy Narodowy Bank Polski opublikował na swojej stronie internetowej stanowisko zarządu dotyczące jednego z jego członków, Pawła Muchy. Jak stwierdzono, Mucha miał wytwarzać „atmosferę zagrożenia, rozliczeń, konfliktu” i „bezzasadnie” krytykować współpracowników i prezesa NBP.

Paweł Mucha skomentował sprawę we wpisie na portalu X, w którym uznał, że podjęte przez zarząd NBP działania łamią przepisy prawa, naruszając jego dobra osobiste. Zarzucił też Glapińskiemu niewykonywanie należycie obowiązków prezesa NBP.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Lista hańby. Największe banki UE wciąż wspierają rosyjską wojnę
Banki
Lepszy początek roku Deutsche Banku, gorszy BNP Paribas
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?