Reklama

Wyniki banków dobre i zgodne z prognozami

Nadal motorem zysków jest wynik odsetkowy. Koszty i odpisy rosną, ale nie powinno to martwić.

Publikacja: 28.08.2018 21:00

Wyniki banków dobre i zgodne z prognozami

Foto: Bloomberg

Wzięliśmy pod uwagę dziesięć największych banków z GPW (dla BGŻ BNP Paribas i Getin Noble przyjęliśmy średnie prognozy, bo nie podały jeszcze wyników).

Wypracowany przez nie łączny zysk netto wyniósł 3,37 mld zł, czyli był o symboliczne 1 proc. wyższy od oczekiwań. To rezultat lepszy o 8 proc. niż rok temu i o 19 proc. niż w I kwartale. Większość banków poprawiła wyniki rok do roku (z wyjątkiem BZ WBK, któremu przeszkodził słabszy wynik z działalności finansowej i wzrost odpisów). Jedynym ze stratą jest znowu GNB (według prognoz około 64 mln zł, podobnie jak poprzednio) ze względu na słabe dochody i duże odpisy.

Analitycy trafili w punkt, celnie prognozując zarówno wynik odsetkowy, jak i z opłat i prowizji. Zaskoczeń pod tym względem było ledwie kilka. Ten pierwszy wynik wyniósł łącznie 8,94 mld zł, czyli urósł przez rok o 6,9 proc., a przez kwartał o 2,8 proc. (tu pozytywnie zaskoczył tylko PKO BP, i to nieznacznie, negatywnie zaś Handlowy). Wynik prowizyjny wyniósł 3,05 mld zł i urósł w skali roku o 3,1 proc., a przez kwartał o 1,3 proc. (co ciekawe dane Komisji Nadzoru Finansowego wskazują, że po półroczu w sektorze ten wynik skurczył się). Tu pozytywnie wyróżnił się ING BSK (5 proc. powyżej prognoz), negatywnie Alior (9 proc. poniżej).

– Wynik odsetkowy rósł w wysokim jednocyfrowym tempie, w ujęciu kwartalnym wzrost był nawet nieco wyższy, niż wynikałby z różnicy w liczbie dni. Częściowo to efekt rosnących wolumenów kredytowych – w zasadzie w każdym banku przyrosty widoczne były w segmencie detalicznym, a w korporacyjnym szybciej kredyty przyrastały bankom średnim niż tym największym. Wynik z prowizji nie zachwycił, do czego przyczyniła się wysoka baza porównawcza, bo rok temu duże były przychody z rynków kapitałowych – komentuje Andrzej Powierża z DM Citi Handlowego.

Reklama
Reklama

Koszty działania wyniosły 5,91 mld zł, czyli urosły rok do roku o 3,2 proc., a przez kwartał zmalały o 10 proc. (to efekt zmian w księgowaniu składek na Bankowy Fundusz Gwarancyjny). Istotnych zaskoczeń tutaj nie było, sporo przez rok wzrosły koszty w Pekao (o 13 proc.) ze względu na program dobrowolnych odejść, spadły zaś w Aliorze (o 15 proc.) z powodu wysokich rok temu kosztów fuzji.

W II kwartale analizowana dziesiątka miała ujemne saldo odpisów na poziomie 1,75 mld zł. To nie tylko o 8 proc. więcej niż oczekiwano, ale też o 16 proc. więcej niż rok temu i o 27 proc. niż w I kwartale.

Więcej czytaj w „Parkiecie"

Banki
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Banki
BNP Paribas chce mieć milion nowych klientów. I obiecuje podwojenie dywidendy
Banki
Perspektywy bankowości prywatnej w Polsce. AI lepiej dopasuje usługi?
Banki
Romana Kłysz-Rakowska, Santander: Banki liczą na więcej milionerów i sukcesji
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Banki
Ostry spór w NBP. Adam Glapiński odsunął trzech członków zarządu od nadzoru
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama