BZ WBK zwiększa zyski i wypłaci dywidendę

Z zysku za ubiegły rok inwestorzy mają otrzymać 4 zł na akcję

Publikacja: 03.03.2010 02:36

BZ WBK przetrwał 2009 r. w bardzo dobrej kondycji – oceniają analitycy. Wyniki samego czwartego kwar

BZ WBK przetrwał 2009 r. w bardzo dobrej kondycji – oceniają analitycy. Wyniki samego czwartego kwartału okazały się lepsze od prognoz, głównie dzięki niższym rezerwom.

Foto: Rzeczpospolita

BZ WBK zarobił w ostatnim kwartale ubiegłego roku 245,6 mln zł, czyli znacznie więcej, niż prognozowali analitycy. Oni stawiali na 190 mln zł. Cena akcji banku wzrosła wczoraj o 2,9 proc., podczas gdy WIG20 zyskał 2,6 proc.

Zdaniem Macieja Szczęsnego, analityka banku inwestycyjnego Nomura, wynik kwartalny jest lepszy od prognoz, m.in. dzięki niższym rezerwom utworzonym przez BZ WBK. Analitycy spodziewali się, że kwota odpisów sięgnie 146 mln zł, a ostatecznie było to 100,4 mln zł. – Natomiast na poziomie operacyjnym wynik jest nieznacznie poniżej naszych oczekiwań. Przede wszystkim ze względu na nieco wyższe koszty od tych, które prognozowaliśmy. Stosunkowo słabe były przychody z prowizji i opłat, choć w tej pozycji znajduje się 23 mln zł z jednorazowej rezerwy na przyszłe zwroty w segmencie bancassurance – ocenia analityk. Dodaje, że jednocześnie bank zaksięgował w IV kwartale 20 mln zł dywidendy zaliczkowej z Grupy Aviva, której rynek się nie spodziewał.

W całym 2009 r. bank zarobił na czysto 886 mln zł, czyli o 4 proc. więcej niż rok wcześniej. – Współczynnik wypłacalności oscyluje w granicach 13 proc., co pozwoliło nam na rekomendowanie wypłaty dywidendy na poziomie 30 proc. zysku – zapowiada Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK.

Proponowana dywidenda na jedną akcję wynosić będzie 4 zł, a dniem ustalenia prawa do niej ma być 7 maja (dniem wypłaty 21 maja). – Trzeba przyznać, że BZ WBK przetrwał trudny 2009 r. w bardzo dobrej kondycji, szczególnie jeśli chodzi o jakość odpisów na złe długi, które były tylko nieznacznie wyższe niż rok wcześniej – ocenia Maciej Szczęsny.

Bank chce zwiększać udziały w rynku. Zapowiada zaostrzoną walkę o klientów, ale tylko o tych aktywnie korzystających z jego produktów.

– W segmencie kredytów hipotecznych chcemy osiągnąć dwucyfrowy wzrost, w części małych i średnich przedsiębiorstw 8 – 13-proc., a w kredytach gotówkowych zamierzamy rosnąć tylko nieco szybciej niż rynek – mówi prezes BZ WBK. Zmniejszać ma się zaangażowanie w segmencie finansowania nieruchomości komercyjnych.

Zdaniem analityków prognozy banku na bieżący rok są ostrożne.

Szef BZ WBK zapowiada, że w tym roku koszty wzrosną mniej niż dochody. Liczy na poprawę wyniku z opłat i prowizji. Koszty ryzyka nie powinny wzrosnąć.

– Średni kwartalny poziom rezerw się ustabilizował. W tym roku ich poziom w stosunku do portfela kredytowego powinien być na podobnym poziomie jak w ubiegłym roku – dodaje Morawiecki.

Na koniec 2009 r. udział kredytów nieregularnych w portfelu BZ WBK wzrósł do 5,5 proc. z 2,9 proc. na koniec 2008 r. To i tak mniej niż średnia w sektorze bankowym, która na koniec ubiegłego roku wynosiła 7,6 proc.

[ramka][srodtytul]Kłopoty irlandzkiego inwestora[/srodtytul]

Allied Irish Banks, główny inwestor BZ WBK, zanotowałw ubiegłym roku stratę netto w wysokości 2,4 mld euro w porównaniu z 772 mln euro zysku rok wcześniej.

To pierwsza roczna strata w historii tego banku. Kłopoty irlandzkiego inwestora są związane przede wszystkim z załamaniem się rynku nieruchomości w wyniku kryzysu. – Perłą, jaką mamy w naszym portfelu, jest Polska – powiedział Colm Doherty, szef AIB. Ta grupa posiada 70 proc. akcji polskiego banku.[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=m.krzesniak@rp.pl]m.krzesniak@rp.pl[/mail][/i]

BZ WBK zarobił w ostatnim kwartale ubiegłego roku 245,6 mln zł, czyli znacznie więcej, niż prognozowali analitycy. Oni stawiali na 190 mln zł. Cena akcji banku wzrosła wczoraj o 2,9 proc., podczas gdy WIG20 zyskał 2,6 proc.

Zdaniem Macieja Szczęsnego, analityka banku inwestycyjnego Nomura, wynik kwartalny jest lepszy od prognoz, m.in. dzięki niższym rezerwom utworzonym przez BZ WBK. Analitycy spodziewali się, że kwota odpisów sięgnie 146 mln zł, a ostatecznie było to 100,4 mln zł. – Natomiast na poziomie operacyjnym wynik jest nieznacznie poniżej naszych oczekiwań. Przede wszystkim ze względu na nieco wyższe koszty od tych, które prognozowaliśmy. Stosunkowo słabe były przychody z prowizji i opłat, choć w tej pozycji znajduje się 23 mln zł z jednorazowej rezerwy na przyszłe zwroty w segmencie bancassurance – ocenia analityk. Dodaje, że jednocześnie bank zaksięgował w IV kwartale 20 mln zł dywidendy zaliczkowej z Grupy Aviva, której rynek się nie spodziewał.

Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę