Reklama

Goldman Sachs po chińsku

Chińczycy już przyzwyczaili świat do tego, że potrafią podrobić wszystko i bez żenady zmieniają na niemal identyczne nazwy kultowych firm.

Aktualizacja: 27.08.2015 14:36 Publikacja: 27.08.2015 14:13

Goldman Sachs po chińsku

Foto: Bloomberg

Nazwę luksusowej marki samochodowej BMW zmienili na BYD i użyli identycznych kolorów na logo. Nie mówiąc już o skopiowaniu co do joty modeli niemieckich aut. Nawet wystawili je podczas salonu samochodowego w Genewie. BYD zaprzestał tych praktyk dopiero wówczas, gdy pakiet akcji przejął najsłynniejszy światowy inwestor, Warren Buffett.

To, że Chanel po „chińsku" nazywa się czasami „Chanet", Burberry „Blueberry", a Prada - Plada jest na porządku dziennym. Rolex może być Rolexem, ale i Loreksem, ponieważ Chińczycy mają kłopoty z wymówieniem „r" i często używają l i r zamiennie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Banki
Zła passa banków na GPW: podatki i geopolityka uderzają w wyceny
Banki
UniCredit grozi sprzedażą udziałów w Commerzbanku. W grze bank spoza UE
Banki
WIBOR w centrum sporu. Co czeka kredytobiorców po opinii rzecznika TSUE?
Banki
Opinia TSUE w sprawie WIBOR. Banki mogą odetchnąć z ulgą?
Banki
Cyberincydent w PKO BP. Etyczny haker wskazał lukę w zabezpieczeniach?
Reklama
Reklama