Owszem, próżno ich szukać w politycznym mainstreamie (dwie główne partie stawiają jednak na szeroko pojęty sojusz z Zachodem), ale chociażby dramatyczna sytuacja w Donbasie okazała się dla nich dogodną okazją do tego, żeby narobić wokół siebie trochę szumu. A kiedy Radosław Sikorski ogłosił (niezależnie od jego późniejszych wyjaśnień), że Władimir Putin ponad sześć lat temu miał proponować Donaldowi Tuskowi udział w rozbiorze Ukrainy, to Facebook zahuczał od wpisów o „wiecznie polskim" Lwowie.W tym duchu utrzymany jest również, opublikowany na portalu Konserwatyzm.pl, tekst Konrada Rękasa, będący w zamyśle – jak sugeruje autor – swoistą odpowiedzią na rewizjonistyczne książki Piotra Zychowicza i Rafała Ziemkiewicza z gatunku, „co by było, gdybyśmy poszli z Niemcami". Już sam tytuł tekstu brzmi wymownie: „Odtrutka na Zychowicza, czyli Stalin też dawał nam Lwów".Rękas głównie recenzuje książkę Eugeniusza Guza „Londyński rodow...
Artykuł dostępny tylko dla e-prenumeratorów "Rzeczpospolitej"
Nowa Prenumerata już w sprzedaży, poznaj pakiet korzyści!
Dostęp do najważniejszych treści z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wyłącznie na rp.pl.
Dostęp do treści rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treści pochodzących z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.
KUP TERAZ
×
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.