Dziś sekularyzacja, jutro duchowa kontrrewolucja

Państwo, jak wiemy, samo w sobie nie produkuje żadnych wartości, ale sięga jedynie po nie do innych systemów. Być może kryzys demokracji liberalnej oraz obecny powrót do polityki tożsamościowej będą musiały doprowadzić do odczarowania świata chrześcijańskiego.

Aktualizacja: 18.10.2020 16:57 Publikacja: 16.10.2020 10:00

Jak wskazują przykłady innych krajów europejskich, raz rozpoczęta dechrystianizacja nie będzie się j

Jak wskazują przykłady innych krajów europejskich, raz rozpoczęta dechrystianizacja nie będzie się już cofać. Na zdjęciu demonstracja górników, Warszawa, 1994 r.

Foto: PAP

Europejska kultura obfituje w kryzysy. Nieustające dyskusje o tożsamości i historii Europy, brak wyraźnej legitymizacji władzy w Unii, niechęć do artykułowania klarownej „misji" nadającej sens integracji europejskiej (innej niż wymiar ekonomiczny sprowadzający obywatela UE do konsumenta), problemy unijnego sektora finansowego – to jedne z głównych przejawów tego kryzysu. Towarzyszy temu jeszcze jedno zjawisko typowe dla czasów nowoczesnych, które zdominowało debaty o tożsamości europejskiej – sekularyzacja.

Pozostało 98% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy
Plus Minus
Żadnych czułych gestów