Pierwszy raz Katar zagra w finale poważnego turnieju seniorów. W piątek zmierzy się z Japonią w meczu o Puchar Azji i będzie faworytem. Piłkarze hiszpańskiego trenera Félixa Sáncheza Basa doszli do finału w Abu Zabi, strzelając 16 goli w sześciu meczach.
Imponują jednak nie tylko w ataku, ale także w obronie. Dotarli do decydującego meczu bez straty gola. A wszystko to na terytorium Zjednoczonych Emiratów Arabskich – jednego z czterech państw, które w 2017 roku ogłosiły blokadę Kataru i z którym Dauha ma wyjątkowo napięte stosunki, niemal na pograniczu wojny gospodarczej i dyplomatycznej. Wojny, która ma bardzo mocne futbolowe konotacje.