Coraz głośniej o powikłaniach poszczepiennych

Firmy farmaceutyczne miałyby płacić, gdyby ich szczepionki naraziły dziecko na komplikacje zdrowotne.

Aktualizacja: 16.09.2018 15:43 Publikacja: 16.09.2018 15:02

Coraz głośniej o powikłaniach poszczepiennych

Foto: 123RF

Już na najbliższym, październikowym posiedzeniu Sejmu posłowie Kukiz'15 chcą złożyć projekt nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta. Zgodnie z jego zapisami rodzice dzieci, które doświadczyły komplikacji po zaaplikowaniu szczepionki, łatwiej uzyskają odszkodowanie.

Czytaj także: Szczepienia dopiero po dokładniejszych badaniach

– To jest projekt proszczepionkowy. Nie zastanawiamy się nad dobrowolnością szczepień. Uważamy, że jeśli rodzice będą mieli świadomość, że gdyby doszło do niepożądanego odczynu poszczepiennego, nie zostaną sami z problemem, chętniej się poddadzą temu obowiązkowi – mówi Jarosław Sachajko, poseł Kukiz'15 i autor projektu.

Projekt ten zakłada, że koncerny farmaceutyczne, które produkują szczepionki, i te, które wprowadzają je do obrotu, składałyby się na specjalny fundusz odszkodowawczy. Produkujące szczepionki, po których częściej dochodzi do NOP-ów, płaciłyby wyższe składki.

O tym, czy doszło do powikłań poszczepiennych, decydowaliby lekarze wskazani przez organizacje pacjenckie.

To już trzeci projekt dotyczący powikłań poszczepiennych. Na 3 października zaplanowano pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych.

– Dostaliśmy już w tej sprawie oficjalne pismo – mówi Justyna Socha, szefowa STOP NOP, inicjatorka projektu.

Przygotowany przez organizację projekt zakłada, poza dobrowolnością szczepień, m.in. dokładną kwalifikację dzieci do szczepień, w razie wątpliwości ocenę specjalisty. Kierujący na szczepienie miałby także wnikać w historię chorób w rodzinie, np. neurologicznych.

Projekt wskazuje też, że między badaniem kwalifikacyjnym a szczepieniem nie mogłoby minąć więcej niż 24 godziny.

Ważną częścią projektu byłaby zmiana zasad rejestrowania niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP). Proponuje się, by były zgłaszane nie tylko przez lekarzy (tak jest obecnie), ale i przez rodziców, którzy zaobserwowali po szczepieniach niepokojące objawy.

Ponadto od grudnia w konsultacjach publicznych znajduje się przygotowany przez resort zdrowia projekt nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Zapisano w nim, że jeśli wskutek szczepienia dziecko trafi do szpitala, jego opiekunowie będą mogli wystąpić o świadczenie z Funduszu Kompensacyjnego Narodowego Programu Szczepień Ochronnych (NPSO).

Maksymalna kwota – 70 tys. zł – będzie przysługiwała rodzicom dziecka, które na skutek NOP pozostanie w szpitalu co najmniej 14 dni.

Już na najbliższym, październikowym posiedzeniu Sejmu posłowie Kukiz'15 chcą złożyć projekt nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta. Zgodnie z jego zapisami rodzice dzieci, które doświadczyły komplikacji po zaaplikowaniu szczepionki, łatwiej uzyskają odszkodowanie.

Czytaj także: Szczepienia dopiero po dokładniejszych badaniach

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów