Rz: Czy pracownicze plany kapitałowe (PPK) rozwiążą problemy zbyt niskich emerytur oraz niskich stóp zastąpienia, które dla osób mających dziś poniżej 40 lat sięgną niewiele ponad 30 proc.?

Spadek stóp zastąpienia wynika głównie ze zmiany relacji okresu zatrudnienia w stosunku do okresu pobierania emerytury. Do tego w Polsce mamy relatywnie niską stopę zatrudnienia i system zróżnicowanych form zatrudnienia, które skłaniają do unikania płacenia składek w pełnej wysokości lub do niepłacenia składek w ogóle. Naturalnie, jeśli stopa procentowa składki wzrośnie, to stopa zastąpienia musi wzrosnąć, niezależnie od tego, czy składka wpłynęłaby do OFE, ZUS czy do funduszy inwestycyjnych w ramach PPK. Wszystkie części zreformowanego systemu emerytalnego oparte są na zasadzie zdefiniowanej składki: ile włożysz w postaci składek, taką będziesz miał emeryturę. A skoro mamy tę zasadę, to musi ona opierać się indywidualnych kontach, na których zapisuje się uprawnienia i pożytki z tytułu dochodów osiąganych na rynku kapitałowym lub waloryzacji składki. Nie ma różnicy między kontami, wszystkie one są tak samo wirtualne, ale ponieważ różna jest baza do osiągania tych pożytków, to również różne są gwarancje systemowe.

Który element systemu przynosi największe korzyści przyszłym emerytom?

Więcej na serwisemerytalny.rp.pl - Reforma emerytalna jest niewystarczająca