Specjalny sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka: Nie dajemy rządzącym czeku in blanco

- W Chinach ograniczenie wypowiedzi pomogło rozwojowi pandemii - tłumaczy Fionnuala Ni Aolain, specjalny sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka.

Publikacja: 05.04.2020 22:00

Specjalny sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka: Nie dajemy rządzącym czeku in blanco

Foto: fot. United Nations

Viktor Orbán dokonał zamachu na demokrację, wykorzystując do tego pandemię. Czy to jest odosobniony przypadek?

Przed nami jest podwójna pandemia. Mamy pandemię zdrowotną. Ale jest też pandemia łamania praworządności, dla którego koronawirus jest pretekstem. Niektórzy rządzący używają pandemii do wzmocnienia swojej władzy.

Żyjemy w wyjątkowej sytuacji. Może to wymaga nadzwyczajnych środków?

Kiedy państwo staje przed niespodziewanym wielkim kryzysem, to jest uzasadnienie ograniczenia pewnych praw. Ale to prawo nie jest nieograniczone. Nie dajemy rządzącym czeku in blanco. Jest kilka naprawdę prostych reguł, których trzeba przestrzegać. Po pierwsze, każdy z wprowadzanych środków musi być niezbędny. W tej sytuacji każdy musi mieć cel związany z polityką zdrowotną. Jeśli zatem rząd robi rzeczy po to, żeby wzmacniać władzę jednej osoby, jak w Turcji czy jak na Węgrzech, to oczywiście nie ma związku z nadzwyczajnym stanem zdrowotnym. Druga reguła, jakiekolwiek środki muszą być notyfikowane. Po to, żeby wiedziała o tym i opinia publiczna, i instytucje międzynarodowe. I trzecia reguła, to zakaz dyskryminacji. Nie można używać nowych środków do zaatakowania ludzi, których nie lubisz.

Węgry ograniczają swobodę wypowiedzi pod pretekstem zapobiegania szerzenia fałszywych informacji o pandemii. Ale może w czasach pandemii trzeba zatrzymać fake newsy?

Z tego, co wiemy w ONZ, na początku w Chinach byli lekarze, którzy mówili głośno, co się naprawdę dzieje. I zostali oskarżeni o szerzenie fake newsów. Ograniczenie swobody wypowiedzi było więc absolutnie fundamentalne dla rozprzestrzeniania się wirusa.

rozmawiała Anna Słojewska

Viktor Orbán dokonał zamachu na demokrację, wykorzystując do tego pandemię. Czy to jest odosobniony przypadek?

Przed nami jest podwójna pandemia. Mamy pandemię zdrowotną. Ale jest też pandemia łamania praworządności, dla którego koronawirus jest pretekstem. Niektórzy rządzący używają pandemii do wzmocnienia swojej władzy.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Publicystyka
Roman Kuźniar: Atomowy zawrót głowy
Publicystyka
Jacek Czaputowicz: Nie łammy nuklearnego tabu
Publicystyka
Maciej Wierzyński: Jan Karski - człowiek, który nie uprawiał politycznego cwaniactwa
Publicystyka
Paweł Łepkowski: Broń jądrowa w Polsce? Reakcja Kremla wskazuje, że to dobry pomysł
Publicystyka
Jakub Wojakowicz: Spotify chciał wykazać, jak dużo płaci polskim twórcom. Osiągnął efekt przeciwny