Najlepszy start na rynku pracy dają dzisiaj studia informatyczne

Wśród kierunków, które zapewniają najwyższe zarobki w pierwszym roku po dyplomie, dominują te związane z IT.

Publikacja: 19.07.2020 21:00

Najlepszy start na rynku pracy dają dzisiaj studia informatyczne

Foto: Adobe Stock

Prawie 12,2 tys. zł wynosi w pierwszym roku pracy przeciętne wynagrodzenie absolwentów niestacjonarnych studiów magisterskich z informatyki stosowanej na Politechnice Warszawskiej. To informatycy zdominowali ranking najlepiej opłacanych absolwentów szkół wyższych z 2018 r., wygenerowany z najnowszej wersji systemu monitorowania Ekonomicznych Losów Absolwentów (ELA). Jego tegoroczna edycja dostarcza informacji o tym, jak na rynku pracy radzą sobie osoby kończące studia w 2018 r.

System ELA, stworzony w Ośrodku Przetwarzania Informacji – Państwowym Instytucie Badawczym na zlecenie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, już od 2016 r. pomaga maturzystom w podjęciu decyzji o wyborze studiów. Pokazuje nie tylko wysokość przeciętnych zarobków absolwentów w pierwszym roku po dyplomie w zależności od uczelni, kierunku czy formy studiów, ale informuje także o tym, jak szybko, kończąc dany kierunek, można znaleźć pracę etatową i czy nie grozi po nim bezrobocie.

Informatyka rządzi

Tegoroczne dane dotyczące losów absolwentów, którzy kończyli studia w 2018 r., po raz kolejny dowodzą, że najbardziej opłacają się studia techniczne, w tym zwłaszcza informatyczne albo te związane z IT. Aż osiem na dziesięć kierunków, które zapewniają najwyższe zarobki w pierwszym roku pracy, to informatyka (na różnych uczelniach) albo związana z nią bioinformatyka, której absolwenci łączą umiejętności IT z wiedzą biologiczną z zakresu biologii molekularnej czy genetyki. Pozostałe dwa kierunki to studia z zarządzania na WIT (Wyższa Szkoła Informatyki Stosowanej i Zarządzania w Warszawie).

Podobne proporcje są zresztą w pierwszej trzydziestce najlepiej opłacanych studiów, wśród których – przy przewadze kierunków informatycznych, obok zarządzania znalazło się także górnictwo i geologia na Politechnice Śląskiej i w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Nawet wśród kierunków ekonomicznych co drugi z dziesięciu zapewniających najwyższe zarobki po studiach już w samej nazwie kładzie nacisk na kompetencje informatyczne. W tym np. studia II stopnia z analizy danych, big data w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie (mediana średnich zarobków ich absolwentów to ponad 8,3 tys. zł miesięcznie) czy informatyka i ekonometria II stopnia na Uniwersytecie Warszawskim z medianą zarobków 7,7 tys. zł.

Z kolei wśród kierunków humanistycznych najwyższe wynagrodzenia w pierwszym roku po dyplomie zapewniają filologie języków obcych. Najlepiej, prawie 6,2 tys. zł miesięcznie, zarabiają filolodzy z dyplomem magistra Społecznej Akademii Nauk w Łodzi. Niewiele mniej – filolodzy ze specjalizacją w jęz. niemieckim po studiach licencjackich w Lingwistycznej Szkole Wyższej w Warszawie.

Nasze zestawienie najbardziej opłacalnych studiów bierze pod uwagę zarówno te stacjonarne, które najczęściej wybierają maturzyści, jak również niestacjonarne, gdzie znaczna część studentów ma już doświadczenie zawodowe i pracuje. To oni po dyplomie zarabiają najwięcej.

Doświadczenie popłaca

Znaczenie doświadczenia zawodowego pokazuje też analiza losów wszystkich absolwentów z 2018 r. objętych systemem ELA. Ci po studiach I stopnia zarabiają średnio 3,2 tys. zł. Tę średnią obniżają osoby, które podjęły pracę dopiero po studiach – te zarabiają średnio 2,6 tys. zł, podczas gdy osoby pracujące w trakcie nauki jako absolwenci osiągają w pierwszym roku zarobki rzędu 3,4 tys. zł. Najwyższe średnie wynagrodzenie (4,2 tys. zł) uzyskują absolwenci, którzy pracowali, zanim jeszcze zaczęli studiować.

Podobnie jest w przypadku studiów magisterskich (II stopnia). Średnie zarobki brutto ich absolwentów z 2018 r. wynoszą 3,8 tys. zł, przy czym tych bez żadnego doświadczenia są o 800 zł niższe. Z kolei praca przed studiami podwyższa średnią płacę prawie do 4,5 tys. zł miesięcznie.

Nic więc dziwnego, że z roku na rok rośnie odsetek absolwentów, którzy pracowali jeszcze przed dyplomem. O ile wśród absolwentów z 2014 r. tylko 23 proc. zdobyło doświadczenie zawodowe podczas studiów, o tyle wśród tych z 2017 r. już 37 proc., a w roczniku 2018 – prawie czterech na dziesięciu.

W ostatnich latach sprzyjające warunki do startu zawodowego już w trakcie studiów stwarzała bardzo dobra koniunktura na rynku pracy. Na portalu rekrutacyjnym Pracuj lata 2017 i 2018 były rekordowe pod względem liczby ofert pracy dla praktykantów i stażystów (ok. 11 tys. rocznie), jak również liczby ogłoszeń o pracy na stanowiskach asystenckich. Tych drugich w 2017 r. opublikowano 24,8 tys., zaś w 2018 prawie 23 tys.

W ubiegłym roku – gdy na rynku pracy widać już było zadyszkę, liczba ofert dla asystentów zmniejszyła się do 21,6 tys. Bieżące statystyki dotyczące rekrutacji w czasie pandemii wskazują, że zawodowy start absolwentów z 2019 r. nie będzie łatwy.

Lepiej w małym mieście

W danych ELA obok wysokości przeciętnego wynagrodzenia ważny jest też względny wskaźnik zarobków (WWZ), który określa relację zarobków absolwentów danego kierunku do średniej płacowej w jego powiatach zamieszkania. Okazuje się, że absolwenci mieszkający w małych miasteczkach i na wsi, którzy zarabiają na starcie 91 proc. średniej w swoich powiatach, wypadają tu nawet lepiej niż ich koledzy i koleżanki z największych miast (WWZ – 0,9).

Biorąc pod uwagę kierunek studiów, liderami płacowymi – także pod względem WWZ – są absolwenci niestacjonarnej informatyki stosowanej II stopnia na Politechnice Warszawskiej. W pierwszym roku po dyplomie zarabiają dwa razy więcej niż średnia w ich powiecie. Na drugim miejscu (WWZ – 1,93) są absolwenci niestacjonarnych studiów z górnictwa i geologii w AGH.

Przewagę finansową studiów technicznych widać już zresztą od pierwszego rocznika objętego ELA – absolwentów z 2014 r. Według OPI-PIB po pięciu latach od ukończenia studiów największym przyrostem zarobków (o 45 proc. średniej w powiecie zamieszkania) cieszyli się absolwenci kierunków technicznych.

Prawie 12,2 tys. zł wynosi w pierwszym roku pracy przeciętne wynagrodzenie absolwentów niestacjonarnych studiów magisterskich z informatyki stosowanej na Politechnice Warszawskiej. To informatycy zdominowali ranking najlepiej opłacanych absolwentów szkół wyższych z 2018 r., wygenerowany z najnowszej wersji systemu monitorowania Ekonomicznych Losów Absolwentów (ELA). Jego tegoroczna edycja dostarcza informacji o tym, jak na rynku pracy radzą sobie osoby kończące studia w 2018 r.

System ELA, stworzony w Ośrodku Przetwarzania Informacji – Państwowym Instytucie Badawczym na zlecenie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, już od 2016 r. pomaga maturzystom w podjęciu decyzji o wyborze studiów. Pokazuje nie tylko wysokość przeciętnych zarobków absolwentów w pierwszym roku po dyplomie w zależności od uczelni, kierunku czy formy studiów, ale informuje także o tym, jak szybko, kończąc dany kierunek, można znaleźć pracę etatową i czy nie grozi po nim bezrobocie.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wynagrodzenia
Polacy chcą skończyć z płacowym tabu, ale nie do końca
Wynagrodzenia
Wzrośnie dofinansowanie do wynagrodzeń dla osób z niepełnosprawnościami
Wynagrodzenia
Daleko do równych zarobków kobiet i mężczyzn na Wyspach
Wynagrodzenia
Pracownicy nie walczą o podwyżki. To temat tabu
Wynagrodzenia
Płaca minimalna rządzi podwyżkami. Ile przeciętnie zarabiają Polacy?