Ujazdowski: PiS buduje władzę monopolistyczną i wrogą samorządom

W praktyce sprawowania władzy PiS popełnił sto razy więcej błędów niż poprzednia władza i całkowicie zaprzeczył przesłaniu sprzed czterech lat - uważa Kazimierz Michał Ujazdowski, kandydat PO na prezydenta Wrocławia.

Aktualizacja: 08.04.2018 15:43 Publikacja: 08.04.2018 14:59

Kazimierz M. Ujazdowski i prezes PiS Jarosław Kaczyński

Kazimierz M. Ujazdowski i prezes PiS Jarosław Kaczyński

Foto: Fotorzepa/ Rafał Guz

Rzeczpospolita: Przed druga turą ostatnich wyborów prezydenckich we Wrocławiu pisał na Twitterze: „Jeśli chcesz, aby we Wrocławiu doszło do demokratycznego wyboru, głosuj teraz na Mirosławę Stachowiak-Różecką”. Nie ma pan wrażenia, że przed Wrocławiem staje wybór między kandydatem na prezydenta z PiS a kandydatem na prezydenta o poglądach PiS? 

Kazimierz M. Ujazdowski, poseł do Parlamentu Europejskiego z Dolnego Śląska i Opolszczyzny, były minister kultury: Wielu uwierzyło wtedy, że Mirosława Stachowiak-Różecka jest odpowiedzią na rutynę w zarządzaniu miastem, że otworzy miasto na obywatelskie inicjatywy i współpracę z organizacjami społecznymi. W praktyce sprawowania władzy PiS popełnił jednak 100 razy więcej błędów niż poprzednia władza i całkowicie zaprzeczył przesłaniu sprzed 4 lat. Buduje władzę monopolistyczną i wrogą samorządom.

We Wrocławiu PiS jest partią pozbawioną dynamizmu i kreatywności. Nie podejmuje żadnych własnych inicjatyw, biura poselskie nie tętnią życiem, ich działacze skupiają się na konsumpcji profitów płynących z bycia częścią partii władzy. PiS targany jest też konfliktami wewnętrznymi i obciążony zarzutami ograbienia wrocławskiego PCK przez jej prominentnych działaczy. To nie buduje jego wiarygodności.

Czy byłaby pan za postawieniem pomnika Lecha Kaczyńskiego we Wrocławiu? 

Dzisiaj we Wrocławiu pamięć o parze prezydenckiej jest uszanowana. Wszyscy razem otwieraliśmy bulwar Lecha i Marii Kaczyńskich nad Odrą w poczuciu zgody. W przestrzeni miasta uhonorowane są także wszystkie osoby związane z Wrocławiem, które zginęły w katastrofie smoleńskiej - Ola Natalii-Świat, Jerzy Szmajdziński, Władek Stasiak, Janina Mirer-Natusiewicz. Niemal każdego dnia zatrzymuje się przed tablicą upamiętniającą ministra Stasiaka na budynku Instytutu Historii przy ul. Szewskiej. Podziwiam Wrocław za zdolność to okazania sobie wzajemnego szacunku, nawet mimo sporów politycznych. I będę te cechę pielęgnował. 

Nie kryje pan, że jest przeciwnikiem in vitro. Czyli będzie pan zabiegał, żeby ten program nie funkcjonował we Wrocławiu? 

Mam etyczne wątpliwości wobec metody in vitro na gruncie obecnych regulacji prawnych, ale nie będę narzucał swojego stanowiska i uszanuję decyzję Rady Miejskiej. Powinna być ona podjęta w tym gronie po rozważeniu wszystkich głosów za i przeciw.  

W dalszym ciągu jest pan za zaostrzeniem prawa aborcyjnego? 

Satysfakcjonują mnie obecne regulacje prawne i ramy konsensusu, który obowiązuje dotychczas. To prawo trzeba pielęgnować, ponieważ przywróciło ochronę życia, znosząc aborcję "na żądanie". To owoc wieloletniej edukacji, że krucha egzystencja nienarodzonych to życie człowieka. Warto przy tym pamiętać o stanowisku Trybunału Konstytucyjnego, które zostało zdefiniowane za czasów prezesury prof. Andrzeja Zolla. Orzeczenie TK podkreśla, że fundamentem państwa prawa w Polsce jest ochrona prawa do życia. Nie można bronić niezależności TK i bagatelizować jego orzeczenia.  

Cała rozmowa Jacka Nizinkiewicz z Kamieniarzem M. Ujazdowskim w jutrzejszej „Rzeczpospolitej”.

Rzeczpospolita: Przed druga turą ostatnich wyborów prezydenckich we Wrocławiu pisał na Twitterze: „Jeśli chcesz, aby we Wrocławiu doszło do demokratycznego wyboru, głosuj teraz na Mirosławę Stachowiak-Różecką”. Nie ma pan wrażenia, że przed Wrocławiem staje wybór między kandydatem na prezydenta z PiS a kandydatem na prezydenta o poglądach PiS? 

Kazimierz M. Ujazdowski, poseł do Parlamentu Europejskiego z Dolnego Śląska i Opolszczyzny, były minister kultury: Wielu uwierzyło wtedy, że Mirosława Stachowiak-Różecka jest odpowiedzią na rutynę w zarządzaniu miastem, że otworzy miasto na obywatelskie inicjatywy i współpracę z organizacjami społecznymi. W praktyce sprawowania władzy PiS popełnił jednak 100 razy więcej błędów niż poprzednia władza i całkowicie zaprzeczył przesłaniu sprzed 4 lat. Buduje władzę monopolistyczną i wrogą samorządom.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Izabela Bodnar: Postawię na dialog
Polityka
„Złote spadochrony” w Polskiej Fundacji Narodowej. Zarząd z nowymi umowami o pracę
Polityka
Michał Kolanko: Kampania europejska. Kogo tym razem zabiją nadmierne oczekiwania
Polityka
Ministerstwo Finansów wyda majątek na remont fontanny
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Marek Kozubal: Antyrakietowa kopuła europejska, czyli nie tylko niemiecka