Raport pt. „Przystępność tekstów urzędowych w internecie" to pierwsza przekrojowa analiza tego typu w Polsce. Doktorzy Tomasz Piekot i Grzegorz Zarzeczny oraz ich studenci z Pracowni Prostej Polszczyzny na Wydziale Filologicznego Uniwersytetu Wrocławskiego przeanalizowali informacje publikowane na stronach internetowych ponad 50 instytucji m.in. ministerstw, urzędów wojewódzkich i urzędów marszałkowskich.
W swoich badaniach uwzględnili trzy właściwości tekstów, które decydują o ich przystępności:
- średnia długość zdania wyrażona średnią liczbą wyrazów - im dłuższe zdanie, tym wolniej będziemy je przetwarzać pod względem zawartości informacyjnej;
- odsetek wyrazów długich w tekście – parametr ten wskazuje niezależną od autora trudność tematu, ale też sposób, w jaki autor swój specjalistyczny świat czyni dostępnym. Badacze uznali, że teksty urzędowe nie powinny zawierać więcej niż 15 proc. długich wyrazów;
- indeks mglistości FOG – to tzw. wskaźnik edukacyjny i jednocześnie superparametr, który łączy dwa wymienione wcześniej wskaźniki. Edukacyjny, ponieważ symuluje, jak dużo klas w szkole trzeba skończyć, by lektura tekstu okazała się łatwa.