W trakcie konwencji Solidarnej Polski zapowiedziano tzw. piątkę dla nowoczesnej administracji sądowej. Wśród zmian wymieniono: digitalizację akt sądowych, wdrożenie profilu zaufanego w relacji obywatel–sąd, rozwinięcie Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej (ePUAP). Pani minister, o co chodzi z tą digitalizacją akt sądowych?
Krótko mówiąc, chodzi o ich przeniesienie z papieru na formę elektroniczną. Najczęściej przez zeskanowanie.
Czytaj także: Nowe technologie w sądach: jak dostosować prawo do współczesności
A jaką korzyść będzie miał z tego obywatel?
Jego proces będzie krótszy. Zyska też sąd – zamiast wertować tomy akt, będzie mógł wejść w odpowiedni folder. Komfort pracy byłby więc lepszy, nie tylko sędziów, ale i administracji sądowej, pełnomocników itd.