Szkolenia centralne, które do tej pory organizował szef służby cywilnej, będzie prowadziła Krajowa Szkoła Administracji Publicznej. Takie zmiany wprowadza wchodząca w życie nowelizacja ustawy o KSAP.

W takiej samej formie – bez przetargu – poszczególne urzędy będą mogły zgłaszać KSAP zapotrzebowanie na tzw. szkolenia powszechne. Pieniądze na ich zorganizowanie mają mieć formę dotacji celowej. Dyrektorzy generalni będą mogli jednak zlecać szkolenia zewnętrznym firmom prywatnym, tak jak dotychczas, ale po zorganizowaniu przetargu.

– Nowelizacja ustawy o KSAP wprowadza do niej tzw. zamówienie in-house, czyli domowe. Polega ono na tym, że jednostce własnej bez przetargu można powierzyć wykonywanie określonych zadań – wyjaśnia Tomasz Czajkowski, były prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Zdaniem szefa służby cywilnej dzięki zmianom szkolenia będą tańsze i na wyższym poziomie. Dla firm szkoleniowych zmiana jest niekorzystna. W 2015 r. same ministerstwa i urzędy centralne zapłaciły wykonawcom szkoleń blisko 13 mln zł, w tym jedynie 1,1 mln zł zarobiła Krajowa Szkoła Administracji Publicznej. Na szkolenia w całym korpusie służby cywilnej w zeszłym roku wydano zaś 36,3 mln zł, a w 2014 r. aż 38,2 mln zł.

podstawa prawna: ustawa z 6 lipca 2016 r. o zmianie ustawy o KSAP DzU z 26 sierpnia 2016 r., poz. 1344