Fundusze UE tylko dla praworządnych

Upolitycznienie sądów powinno być podstawą odebrania funduszy – zdecydowali niejednogłośnie eurodeputowani. Mechanizm może być wprowadzony od 2021 r.

Aktualizacja: 18.01.2019 08:34 Publikacja: 17.01.2019 22:08

Fundusze UE tylko dla praworządnych

Foto: AFP

Parlament Europejski przegłosował w czwartek powiązanie budżetu UE z przestrzeganiem praworządności. Opowiedziało się za tym 397 eurodeputowanych, przeciw było 185, wstrzymało się 69. Mechanizm miałby obowiązywać w budżecie na lata 2021–2027.

Czytaj także:

PE związał fundusze unijne z praworządnością

Bielecki: Fundusze europejskie w walce politycznej. To ryzykowne

W razie stwierdzenia przez Komisję Europejską problemu z niezależnością sądownictwa, który mógłby wpłynąć na jakość wydawania unijnych pieniędzy, Unia Europejska podejmowałaby decyzję o ograniczeniu lub wstrzymaniu płatności z unijnego budżetu. Propozycja musi jeszcze uzyskać zgodę większości państw członkowskich, co jest bardzo prawdopodobne. Takie kraje, jak Niemcy, Holandia, Francja czy Szwecja, są przekonane, że ich wyborcy nie zaakceptują strumieni finansowych płynących do państw, które nie przestrzegają unijnych wartości.

Mechanizm jest reakcją na wydarzenia w Polsce i na Węgrzech. Bruksela zdała sobie sprawę, że poza polityczną procedurą z art. 7 unijnego traktatu, która wymaga jednomyślności państw, nie ma skutecznych i szybko działających instrumentów powstrzymujących łamanie praworządności w państwach członkowskich. Stąd pomysł nawiązania do interesów finansowych UE, bo te akurat Unia ma obowiązek chronić.

– Pretekstem były Polska i Węgry, ale instrument ma być maksymalnie techniczny, nie uznaniowy, i obowiązywać wszystkich, na wypadek gdyby problemy z praworządnością pojawiły się gdzie indziej – mówi Jan Olbrycht, eurodeputowany PO.

Faktycznie jednak ucierpieć mogą przede wszystkim państwa naszego regionu. Nie tylko dlatego, że o przypadkach łamania praworządności mówi się głównie w kontekście Polski, Węgier czy ostatnio Rumunii, ale także dlatego, że Polska i inne kraje naszego regionu są głównymi beneficjentami unijnych funduszy.

Propozycje nie podobają się PiS. – Pole uznaniowości jest ogromne, co stwarza możliwość karania nielubianych rządów – powiedział Zbigniew Kuźmiuk, eurodeputowany PiS.

Optymistą jest Konrad Szymański, minister ds. europejskich. Jego zdaniem nie ma zagrożenia dla polskich funduszy w nowej perspektywie finansowej Unii, m.in. dlatego, że kontrowersje dotyczące praworządności w Polsce zapewne niedługo się skończą.

Parlament Europejski przegłosował w czwartek powiązanie budżetu UE z przestrzeganiem praworządności. Opowiedziało się za tym 397 eurodeputowanych, przeciw było 185, wstrzymało się 69. Mechanizm miałby obowiązywać w budżecie na lata 2021–2027.

Czytaj także:

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782