Włochy: Salvini pozwie organizację ratującą migrantów?

Matteo Salvini, minister spraw wewnętrznych Włoch, powiedział w niedzielę, że rozważa podjęcie kroków prawnych przeciwko załodze holenderskiego statku ratunkowego, który czeka z 47 migrantami na pokładzie na przyjęcie we włoskim porcie.

Aktualizacja: 27.01.2019 21:29 Publikacja: 27.01.2019 21:17

Włochy: Salvini pozwie organizację ratującą migrantów?

Foto: AFP

- Mamy konkretne powody, aby ogłosić, że kapitan i załoga "Sea Watch 3" narażają życie osób na pokładzie, nie przestrzegając precyzyjnych wytycznych, otrzymanych kilka dni temu, aby dobić do brzegu do najbliższego portu, a nie we Włoszech - powiedział Salvini.

- Dowody zostaną przekazane władzom sądowym - zapowiedział, oskarżając kapitana i załogę holenderskiej jednostki o "zbrodnię i wyraźne pragnienie wykorzystania migrantów do walki politycznej".

Salvini odmówił otwarcia portów dla migrantów, pochodzących głównie z Afryki Subsaharyjskiej, uratowanych w rejonie Morza Śródziemnego ponad tydzień temu. Argumentował, że statek miał możliwość zawinięcia do innego portu, płynąc do Włoch przez wody terytorialne kolejno Libii, Tunezji i Malty. - Resort spraw wewnętrznych zbiera informacje, aby ocenić, czy wnieść oskarżenie przeciwko całej ekipie "Sea Watch" za sprzyjanie nielegalnej imigracji - powiedział Salvini.

Wcześniej ministerstwo odmówiło trójce parlamentarzystów wejścia na pokład jednostki. Delegacja zdołała jednak dostać się na statek, wynajmując prywatną łódź i mijając straż przybrzeżną. Posłowie - jeden z centroprawicowej partii Forza Italia i dwaj z lewicowych partii - wsiedli do "Sea Watch 3" u wybrzeży Sycylii, gdzie statek schronił się przed złą pogodą.

- Migranci są wyczerpani - powiedział poseł Riccardo Magi z partii +Europa. - W małym pokoju z jedną łazienką jest 50 osób, które są zakładnikami bezsensownej demonstracji siły włoskiego rządu - dodał. - Pokazali nam swoje rany, tortury, których doznali. Ich oczy mówią wszystko - zapewniał z kolei inny parlamentarzysta, Nicola Fratoianni z lewicowej partii Sinistra Italiana.

Salvini potępił trójkę posłów za wejście na pokład "Sea Watch 3" mimo zakazu, z kolei były premier Paolo Gentiloni podziękował posłom na Twitterze za "po prostu wykonywanie swojej pracy".

Salvini nalega, aby Holandia lub Niemcy wzięły na siebie odpowiedzialność za statek, który jest prowadzony przez niemiecką organizację pozarządową Sea Watch. Jednak holenderski minister ds. migracji Mark Harbers powiedział w sobotę, że jego kraj "nie jest zobowiązany" do znalezienia rozwiązania, ponieważ "Sea Watch 3" działał "z własnej inicjatywy".

- Mamy konkretne powody, aby ogłosić, że kapitan i załoga "Sea Watch 3" narażają życie osób na pokładzie, nie przestrzegając precyzyjnych wytycznych, otrzymanych kilka dni temu, aby dobić do brzegu do najbliższego portu, a nie we Włoszech - powiedział Salvini.

- Dowody zostaną przekazane władzom sądowym - zapowiedział, oskarżając kapitana i załogę holenderskiej jednostki o "zbrodnię i wyraźne pragnienie wykorzystania migrantów do walki politycznej".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790