- Kiedy niektóre z tych dzieci idą do szkoły, są nawet dwa lata za swoimi rówieśnikami - wyjaśniła minister ds. społecznych Mai Mercado w rozmowie z agencją Ritzau.
Dzielnice, o których mowa, charakteryzują się większą populacją imigrantów. Niektóre z mieszkających tam dzieci nie uczą się duńskiego.
Co do zasady obowiązkiem edukacji w Danii objęte są wszystkie dzieci, które ukończyły szósty rok życia.
Reforma, co do której doszło do porozumienia przeciwko centroprawicowym rządem, a antyimigracyjną Duńską Partią Ludową oraz socjaldemokratami, "przyniesie tylko dobre wyniki" - zapewniła Mercado.
- Proponujemy ramy dla uczenia, inspirowania do rozwoju językowego i pomocy w przygotowaniu do nauki w szkole - podkreśliła minister.