Zgodnie z art. 50 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych i Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym z ubezpieczenia OC rolników przysługuje odszkodowanie, jeżeli rolnik bądź osoba pozostająca lub pracująca z nim w gospodarstwie rolnym są obowiązani do odszkodowania za szkodę wyrządzoną w związku z posiadaniem gospodarstwa.
Może to być śmierć osoby, uszkodzenia ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata lub uszkodzenie mienia. Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe odmawiają pokrycia z OC rolnika szkód wyrządzonych przez psy należące do rolników. Nie traktują ich jak zwierzęta wykorzystywane użytkowo w gospodarstwie, a w wielu wypadkach pies pilnuje dobytku czy zwierząt. Sądy też są niejednomyślne.
– Naszym zdaniem w takich wypadkach ubezpieczyciele powinni pokrywać szkody wyrządzone przez psy – mówi Aleksandra Wiktorow, rzecznik finansowy.
A szkody tego typu mogą być poważne. W jednej ze spraw sądowych pies gospodarski zrzucił z roweru dziewczynkę, która doznała urazów wymagających leczenia. Kwota wypłaconego zadośćuczynienia i odszkodowania sięgnęła 38 tys. zł. Najczęściej są to jednak szkody polegające np. na rozbiciu samochodu, a więc stosunkowo niskie. Łatwo sobie jednak wyobrazić, że kolizje mogą spowodować poważny wypadek i skutki.
Rolnik może się uwolnić od odpowiedzialności, jeśli wykaże, że sprawował należyty nadzór nad psem.