Chłopiec na wózku musiał udowodnić, że może chodzić. Legoland zmieni regulamin

Legoland w Wielkiej Brytanii zmieni część swego regulaminu po tym, jak chłopcu poruszającemu się na wózku inwalidzkim kazano przejść kilka kroków, zanim mógł skorzystać z jednej z atrakcji parku, co wzbudziło sprzeciw matki dziecka. Sprawę opisuje Sky News.

Publikacja: 17.12.2020 21:34

Chłopiec na wózku musiał udowodnić, że może chodzić. Legoland zmieni regulamin

Foto: Rob Young, CC BY 2.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/2.0>, via Wikimedia Commons

Jak podaje Sky News, siedmioletni obecnie Sebby Brett cierpi na chorobę podobną do porażenia mózgowego i bez pomocy nie jest w stanie przebyć nawet niewielkiej odległości. W ciągu roku chłopiec przeszedł cztery operacje i nie mógł się doczekać wizyty w Legolandzie w mieście Windsor (hrabstwo Berkshire, Anglia). Zanim Brett mógł we wrześniu ubiegłego roku wsiąść do kolejki Ninjago na terenie Legolandu, otrzymał od obsługi polecenie, aby wstał z wózka inwalidzkiego i wykonał parę kroków.

Po zakończeniu przejażdżki chłopiec powiedział do swej matki: - Dlaczego kazali niepełnosprawnemu chodzić? To boli - relacjonuje Sky News.

Matka chłopca, Joanna Brett, wykupiła dla syna bilet dla niepełnosprawnych. Jak powiedziała, personel nie poinformował jej o jakichkolwiek problemach z dostępnością atrakcji. Pani Brett oceniła, że incydent był upokarzający dla jej rodziny.

Joanna Brett stworzyła petycję w celu stworzenia bardziej dostępnych parków rozrywek - apel podpisało ponad 27 tys. osób. Temat pojawił się m.in. w brytyjskim parlamencie.

Władze Legoland Windsor ogłosiły, że zlikwidują obowiązującą w przypadku ośmiu parkowych atrakcji zasadę, zgodnie z którą osoby niepełnosprawne muszą najpierw przejść 10 metrów lub wejść po schodach.

Zmiany mają być dokonane bezzwłocznie i wejść w życie w marcu 2021 r.

Cytowany przez Sky News rzecznik Legolandu powiedział, że park dokonuje przeglądu szkoleń pracowników oraz sposobu, w jaki informuje o ograniczeniach dotyczących kolejek i dostępności atrakcji dla gości.

Jak podaje Sky News, siedmioletni obecnie Sebby Brett cierpi na chorobę podobną do porażenia mózgowego i bez pomocy nie jest w stanie przebyć nawet niewielkiej odległości. W ciągu roku chłopiec przeszedł cztery operacje i nie mógł się doczekać wizyty w Legolandzie w mieście Windsor (hrabstwo Berkshire, Anglia). Zanim Brett mógł we wrześniu ubiegłego roku wsiąść do kolejki Ninjago na terenie Legolandu, otrzymał od obsługi polecenie, aby wstał z wózka inwalidzkiego i wykonał parę kroków.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Makabryczne eksperymenty na dzieciach. Niemiecki lekarz uniknął kary, za to podkreślano jego zasługi dla badań nad gruźlicą
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Masowe protesty na Wyspach Kanaryjskich. Mieszkańcy do turystów: "Szanujcie nasz dom"
Społeczeństwo
Nowy Jork. Przed sądem, gdzie trwa proces Trumpa, podpalił się mężczyzna
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"