Brytyjska uczelnia Royal Holloway poinformowała, że książkę Jeremy'ego Taylora "The Golden Grove" zwrócono anonimowo.

"Oficjalnie mamy zwycięzcę nagrody za najbardziej spóźnioną książkę biblioteczną. Bez konsultacji z innymi bibliotekami chcielibyśmy sobie przyznać prestiżową nagrodę" - poinformowała biblioteka uniwersytetu.

Osoba, która zwróciła książkę do biblioteki, załączyła również list, w którym była informacja sugerująca, gdzie książka mogła znajdować się przez lata.

W 2016 roku kobieta zwróciła do biblioteki w Nowej Zelandii książkę po 67 latach. Niechlubnym rekordzistą jest jednak pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych George Washington. W 1789 roku pożyczył z New York Society Library dwie książki. Fakt, że książki nie zostały zwrócone zauważono dopiero w 2010 roku. BBC wyliczyło, że kara za przetrzymanie wyniosłaby około 300 tys. dolarów.