Jedna z atrakcji parku rozgrywki - booster - zatrzymała się z powodu technicznej awarii w momencie, gdy korzystający z niej znajdowali się dokładnie w najwyższym możliwym punkcie.
Pierwsza misja ratownicza, zorganizowana przez strażaków, nie powiodła się. Uwięzieni amatorzy rozrywki musieli czekać na przylot śmigłowca, który ewakuował osiem osób.
Do awarii doszło w poniedziałek ok. godz. 20.30. Na wideo, opublikowanym na Facebooku, można było zobaczyć, jak z mechanizmu boostera idą iskry, a następnie maszyna całkowicie się zatrzymuje.
Uwięzieni na szczycie użytkownicy atrakcji pozostawali na górze aż do godz. 1.00 w nocy, spędzając w powietrzu dobre kilka godzin. We wtorek rano tuż przed 6.00 burmistrz Rennes Nathalie Appere, napisała na Twitterze, że operacja ratunkowa dobiegła końca. Akcję nazwała "spektakularną".