W związku z pustynnym położeniem Dubaju, zapewnienie wystarczającej ilości wody pitnej dla mieszkańców i turystów jest coraz trudniejsze. W roku 2016 żyło tam 2,5 mln osób. Szacuje się, że do roku 2030 ma ich być 3,4 mln. Jedna z lokalnych firm inżynieryjnych wpadła na oryginalny pomysł, dzięki któremu można byłoby rozwiązać ten problem. Jak informuje wprost.pl, inżynierowie chcą przyholować do wybrzeży górę lodową z Antarktydy. Jeśli wszystko się uda, firma będzie sprzedawała pozyskaną w ten sposób wodę władzom Dubaju. - Chcemy udowodnić, że nawet najbardziej szalone pomysły są wykonalne - powiedział szef spółki Abdulla Alshehi. - Chcemy pomóc nie tylko Zjednoczonym Emiratom Arabskim, ale przede wszystkim całej ludzkości – podkreślił. 

Jak podaje dzienniknaukowy.pl, według szacunków dyrektora al-Shehiego, średnia góra lodowa może pomieścić około 20 miliardów galonów świeżej wody, którą można uzyskać bez kosztownego odsalania.

 

Aby zrealizować pomysł, firma chce wykorzystać obrazy satelitarne. Dzięki nim odnajdzie bryłę, która będzie miała długość od 600 metrów do 2 kilometrów. Ze względu na wielkość i ciężar góry, odholowana zostanie za pomocą kilku statków.

Jak pisze wprost.pl, pierwsza próba ma zostać podjęta w listopadzie 2018 roku.