Na nagraniu policji z kamerki samochodowej można zobaczyć 24-letniego Danny'ego Ray'a Thomasa, który idzie w stronę funkcjonariusza na drodze w Houston w Teksasie. Później słychać strzał. Policjant wielokrotnie wzywa do położenia się na ziemię mężczyzny.
Zarówno zastrzelony jak i policjant byli czarnoskórzy.
Rodzina Thomasa twierdzi, że mężczyzna cierpiał na depresję po śmierci swoich dzieci. Kita Thomas-Smith, siostra Danny'ego Ray'a, uczestniczyła we wtorek w obradach rady miejskiej, ze łzami w oczach wzywając polityków, by zrobili coś z "policyjną brutalnością". Przed ratuszem powiedziała dziennikarzom, że po obejrzeniu wideo uważa, że zdarzenie przypomina "morderstwo z premedytacją".
- On po prostu szedł, nie biegł w stronę funkcjonariusza, nie próbował go skrzywdzić czy zranić - przekonywała.