Na konferencji prasowej władze Białegostoku przedstawiły szczegóły dotyczące tegorocznej miejskiej zabawy sylwestrowej. Na Rynku Kościuszki pojawią się między innymi: Mateusz Grędziński - zwycięzca siódmej edycji "The Voice of Poland", finalista tego programu Arek Kłusowski czy wokalistka Lanberry.
O północy mieszkańcy miasta będą mogli złożyć sobie tradycyjne życzenia, ale w odróżnieniu od poprzednich lat, wraz z końcem odliczania w powietrze nie zostaną wystrzelone fajerwerki.
Prezydent miasta Tadeusz Truskolaski zapowiedział, że zostanie zorganizowany pokaz laserów. - Tej nocy i tak będzie na pewno wiele huku, a tego nie lubią zwierzęta. Postanowiliśmy więc zdecydować się na lasery zamiast fajerwerków - powiedział prezydent.
Decyzję prezydent popiera dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury. Grażyna Dworakowska cieszy się, że Białystok dołącza do miast, które ekologicznie będą świętowały nowy rok.
Miejska impreza zakończy się około 1.30. Koszt imprezy sylwestrowej wyniesie około 250 tysięcy złotych.