Szwedzka organizacja neonazistowska zastrzegła prawnie nazwę "Nordfront" przed szwedzkim urzędem patentowym.

Zakwestionował to jednak niemiecki Nordfost. Przedsiębiorstwo, które określa się jako szóstą największą firmę działającą w branży chłodniczej, podkreślało, że obie nazwy są do siebie zbyt bardzo podobne.

"Nazwy są zbliżone do siebie zarówno fonetycznie, jak i wizualnie; dzieli je tylko jednak litera" - napisała w skardze niemiecka firma. Nordfrost zwrócił również uwagę na to, że obie nazwy wskazują na "warunki geograficzne i meteorologiczne", co dodatkowo ułatwia ich pomylenie ze sobą.

"W naszej opinii istnieje ryzyko, że strony trzecie odniosą błędne wrażenie, iż między obiema organizacjami istnieje związek" - podkreślał Nordfrost.

Szwedzki urząd patentowy uznał argumenty Nordfrostu i zabronił szwedzkim neonazistom używać nazwy Nordfront.