Women on Waves zapowiada powrót statku aborcyjnego do Polski

W ciągu najbliższych dwóch lat nasza pływająca klinika aborcyjna najprawdopodobniej znowu zawinie do Polski – zapowiada w rozmowie z serwisem rp.pl dr Rebecca Gomperts, założycielka holenderskiej organizacji Kobiety na Falach (Women on Waves).

Aktualizacja: 07.01.2018 09:22 Publikacja: 06.01.2018 23:01

Women on Waves zapowiada powrót statku aborcyjnego do Polski

Foto: Women on Waves

25 lat temu, 7 stycznia 1993 roku Sejm RP przyjął tzw. ustawę antyaborcyjną.  W związku z tym przypominamy wywiad, który ukazał się w serwisie rp.pl w lutym ubiegłego roku.

W 2003 roku do portu we Władysławowie zawinął należący do WoW statek „Langenort” z kliniką aborcyjną na pokładzie. Liga Polskich Rodzin i Młodzież Wszechpolska ostro protestowały wówczas przeciw pomysłowi, by na wodach międzynarodowych udostępniać kobietom zakazane u nas pigułki wczesnoporonne.

rp.pl: Jak ocenia pani działania PiS w sprawie ustawy antyaborcyjnej?

Rebecca Gomperts: Już teraz prawo Polek w tym zakresie jest dużo ostrzejsze niż ogromnej większości pozostałych krajów europejskich. Obecne prawo zostało potępione przez Europejski Trybunał Praw Człowieka jako zbyt drakońskie. Mimo to sytuacja w waszym kraju się pogarsza. I to nie tylko w zakresie aborcji, ale wszelkich praw człowieka.

Czy planowany na 8 marca Międzynarodowy Strajk Kobiet ma szanse coś zmienić w tym zakresie?

Oczywiście jednodniowy protest nie zmieni realiów, czyli codziennych naruszeń praw kobiet, ale to cenna inicjatywa, w której weźmie udział nie tylko kilkadziesiąt polskich miast, ale i kobiety z wielu krajów świata walczące o uznanie ich praw przez populistyczne rządy.

Kiedyś w rozmowie ze mną zapowiadała pani, że zamierza wrócić do Polski. Czy ten moment właśnie nadchodzi?

W najbliższej przyszłości rozpoczniemy kampanie z udziałem pływających klinik aborcyjnych, ale na razie nie w Polsce. Do waszego kraju najprawdopodobniej zawiniemy jednak ponownie w ciągu najbliższych dwóch lat.

25 lat temu, 7 stycznia 1993 roku Sejm RP przyjął tzw. ustawę antyaborcyjną.  W związku z tym przypominamy wywiad, który ukazał się w serwisie rp.pl w lutym ubiegłego roku.

W 2003 roku do portu we Władysławowie zawinął należący do WoW statek „Langenort” z kliniką aborcyjną na pokładzie. Liga Polskich Rodzin i Młodzież Wszechpolska ostro protestowały wówczas przeciw pomysłowi, by na wodach międzynarodowych udostępniać kobietom zakazane u nas pigułki wczesnoporonne.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany