Celem ćwiczenia ANAKONDA-16 jest zgranie narodowych i koalicyjnych dowództw oraz pododdziałów w ramach prowadzonej operacji obronnej. Będzie to także sprawdzenie skuteczności przyjętych rozwiązań w zakresie realizacji zadań państwa gospodarza.
Co ważne, po raz pierwszy będzie można sprawdzić funkcjonowanie systemu zabezpieczenia przemieszczenia przez nasz kraj wojsk sojuszniczych i koalicyjnych w tak dużym wymiarze. Na różnych etapach szkolenia kluczowe role odegrają Wielonarodowy Korpus Północ-Wschód ze Szczecina oraz Połączone Dowództwo Wojsk Lądowych NATO w Izmirze.
- Jesteśmy w bardzo szczególnej sytuacji, nie tylko ze względu na zbliżający się Szczyt NATO, co oczywiste, ale także dlatego, że ten zbliżający się Szczyt NATO poprzedzony jest negocjacjami, które rozstrzygną o tym, jaki rzeczywiście będzie kształt naszych możliwości obronnych w wymiarze całego Sojuszu, jak praktycznie będą wyglądały szczegóły operacyjne - mówił minister Antoni Macierewicz podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
Istotnym elementem ćwiczenia będzie także neutralizowanie zagrożeń w cyberprzestrzeni. Dzięki naszym amerykańskim sojusznikom, będzie możliwość sprawdzenia naszych procedur oraz naszej gotowości do prowadzenia działań przeciwdziałających atakom cybernetycznym - poinformowały służby prasowe MON.
Warto przypomnieć, że tydzień temu w Krakowie zakończyła się dwudniowa synchronizacja działań wszystkich elementów ugrupowania bojowego komponentu lądowego, pod kątem właśnie ćwiczenia ANAKONDA-16.