Jest szansa, że wróci Paweł Zagumny? Co z Mariuszem Wlazłym i Michałem Winiarskim?
Stephane Antiga: Zobaczymy, będę rozmawiał z Zagumnym. A Wlazły i Winiarski? Sami zdecydowali, że odchodzą, więc jak będą chcieli wrócić, to muszą pokazać, że są lepsi od tych, którzy grają w tej reprezentacji.
Jest pan zadowolony z gry Bartosza Kurka?
Dokonał wielkiej rzeczy. Po zmianie pozycji grał na bardzo wysokim poziomie. I ciężko na to zapracował. Zawodników oceniamy po tym jak zaprezentują się w meczu, ale ja widzę ich też na treningach. Bartek wykonał gigantyczną pracę i jestem przekonany, że może być tylko lepszy.
Nie obawia się pan, że presja przed kwalifikacyjnym turniejem olimpijskim w Berlinie może być zbyt duża dla młodego polskiego zespołu?
Wiem, że presja będzie duża, ale ona jest zawsze. Była przed Ligą Światową, przed finałowym turniejem w Rio, podczas Pucharu Świata w Japonii i tu w Bułgarii. Presja, presja i jeszcze raz presja, która męczy psychicznie. Ale tak jest współczesny sport, musisz się nauczyć z tym żyć, I wygrywać. Wierzę, że w Berlinie będzie lepiej.
Wysłuchał: Janusz Pindera
