Reklama
Rozwiń

Wymiana kadrowa w sądach - komentuje Tomasz Pietryga

Wczorajsze nominacje sędziów Sądu Najwyższego sprawiły, że jego stan osobowy przynajmniej teoretycznie jest zdolny do wyboru nowych władz. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy w SN pojawiło się 37 nowych sędziów. Obok kilku kontrowersyjnych nazwisk, większość to osoby o uznanym dorobku prawniczym: sędziowie sądów apelacyjnych, pracownicy naukowi, praktycy z długim stażem.

Aktualizacja: 11.10.2018 20:36 Publikacja: 11.10.2018 14:58

Wymiana kadrowa w sądach - komentuje Tomasz Pietryga

Foto: AdobeStock

W ten oto sposób w warstwie kadrowej następuje wymiana elit na szczytach Temidy. Obniżenie wieku emerytalnego tylko ją przyspieszyło i pewnie już za rok będzie to inny Sąd Najwyższy.

Ten sam proces dotknął wcześniej Krajową Radę Sądownictwa, w której nie ostał się ani jeden członek sędziowskiej części. Wcześniej wymieniono kierownictwo ponad setki sądów powszechnych w całym kraju. Nowych prezesów i wiceprezesów wskazał minister sprawiedliwości. Podobny reset kadrowy dotknął wcześniej Trybunał Konstytucyjny.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono