Reklama

Ważą się losy sędziego Tulei. Izba Dyscyplinarna SN rozpatruje wniosek prokuratury o przymusowe doprowadzenie

Przed Sądem Najwyższy trwa zgromadzenie na znak poparcia dla sędziego Igora Tulei. Biorą w nim udział sędziowie, prokuratorzy, adwokaci, politycy opozycji i zwykli obywatele. Izba Dyscyplinarna SN ma w środę rozpoznać wniosek o zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Igora Tulei do prokuratury na przesłuchanie.

Publikacja: 21.04.2021 12:09

Przed budynkiem SN trwa wiec w obronie sędziego Tulei. Interweniowała policja.

Przed budynkiem SN trwa wiec w obronie sędziego Tulei. Interweniowała policja.

Foto: Rzeczpospolita/Paweł Rochowicz

Posiedzenie  w sprawie Tulei  rozpoczęło się w środę o godzinie 12. Zgodnie z wokandą prowadzi je sędzia Adam Roch. Jak informuje TVN24, na salę rozpraw weszli pełnomocnicy sędziego Igora Tulei, prokurator oraz przedstawiciele Naczelnej Rady Adwokackiej, która zgłosiła chęć udział w sprawie.

50-letni Igor Tuleya jest od 2010 r. sędzią Sądu Okręgowego w Warszawie, orzeka w sprawach karnych. Prokuratura zarzuca mu ujawnienie tajemnicy śledztwa i chce go za to postawić przed sądem.

Sprawa ta ma związek z orzeczeniem wydanym przez Igora Tuleyę w sprawie tzw. głosowania w sali kolumnowej. Posłowie opozycji zarzucali, że do tej sali utrudniano im wstęp. Sędzia Tuleya wytknął prokuraturze przedwczesne umorzenie śledztwa w tej sprawie. Wskazał, że z materiałów śledztwa wynikało, że protokoły z liczenia głosów były przerabiane i nakazał, by prokuratura oceniła, czy część posłów PiS nie złożyła w tej sprawie fałszywych zeznań. Posiedzenie sądu było jawne.

Postępowanie w sprawie głosowania natomiast zostało umorzone przez prokuraturę drugi, bez możliwości odwołania do sądu. Prokuratura zdecydowała się natomiast ścigać  sędziego Tuleyę.

Sędzia Igor Tuleya nie uznaje też decyzji Izby Dyscyplinarnej o uchyleniu mu immunitetu, gdyż nie uznaje jej za sąd w rozumieniu prawa polskiego i europejskiego. Pojawił się jednak w środę przed Sądem Najwyższym. Jak wyjaśniał, nie weźmie dobrowolnie udziału w przesłuchaniu prokuratorskim, bo gdyby to zrobił, to taką postawą legitymizowałby  bezprawie.

Reklama
Reklama

- Nie unikam odpowiedzialności i nie ukrywam się przed prokuraturą. Stawiałem się na każde wezwanie. Dobrowolnie nie będę brać udziału w tych czynnościach prokuratorskich, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby prokurator doprowadził mnie siłą, jeśli nie wycofa się z tych zarzutów, nie umorzy postępowania i nie przeprosi za swoje działanie. Jestem pewien, że jednak taki będzie finał - stwierdził Igor Tuleya.

Przed budynkiem SN zgromadzili się rano obywatele na znak poparcia  dla sędziego Tulei. Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Piotr Gąciarek powiedział, że "jest kolegą z pracy Igora, który tak jak pozostali sędziowie i obywatele czują się w obowiązku być tutaj dzisiaj obecni". Jego zdaniem, do gmachu Sądu Najwyższego "wdarli się uzurpatorzy, którzy ubrali się w te togi fioletowe". - Mówię o panach i pani z Izby Dyscyplinarnej – dodał.

Dodał, że decyzja o przymusowym doprowadzeniu za pośrednictwem policji Igora Tulei na przesłuchanie do Prokuratury Krajowej będzie bezprawna. Jeden z obrońców Tulei, mec. Jacek Dubois, powiedział:  - To walka o przejęcie władzy politycznej nad sądami. Dziś chcemy przypomnieć członkom Izby Dyscyplinarnej, że nie są sędziami. Naszym obowiązkiem jest to wykazać i pokazać, że sędzia Tuleya postępował zgodnie z prawem. Na wiecu głos zabrał także  adwokat Michał Wawrykiewicz z inicjatywy "Wolne sądy".

- Przyszedł taki czas, że wszyscy musimy stanąć razem w obronie wartości konstytucyjnych i w obronie wartości europejskich, które także nas obowiązują z mocy traktatów, o czym zapomina Izba Dyscyplinarna, która dzisiaj obraduje – mówił mec. Wawrykiewicz. Przed SN pojawił się również olsztyński sędzia Paweł Juszczyszyn, zawieszony w obowiązkach służbowych - podobnie jak Tuleya.  - W ostatnich dniach słyszę często, że w Polsce mamy do czynienia z dualizmem prawnym. Otóż chciałbym wyjaśnić, że nie, mamy do czynienia z prawem i bezprawiem - mówił. Przed SN interweniowała policja. Zatrzymano 6 osób, wśród nich przewodniczącego rady Fundacji Otwarty Dialog Bartosza Kramka.
 

Czytaj także:

Przed północą przerwano posiedzenie ws. sędziego Tulei

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama