Kandydaci do zawodu sędziego i prokuratora są oburzeni: czują się dyskryminowani ze względu na wiek. Chodzi o aplikacje, które stawiają różne bariery wiekowe przy przyjęciu na szkolenie. W przypadku aplikacji sędziowskiej i prokuratorskiej to 35 lat. A w przypadku uzupełniającej – 40 lat. Wszystkie prowadzi Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury.
Czytaj też: Limity wiekowe dyskryminują kandydatów do KSSiP - RPO pisze do Ziobry
– Nie ma mowy o dyskryminacji – uważa Ministerstwo Sprawiedliwości. I podaje powody, głównie ekonomiczne.
Czas na rodzinę
Kandydaci do wymiaru sprawiedliwości proszą o pomoc posłów i ministra sprawiedliwości. Mówią, że wiedzę zdobywają latami, więc są dobrze przygotowani do pełnienia funkcji sędziego czy prokuratora.
Przedstawiają jeszcze jeden argument: to, że później startują na aplikacje, wynika z macierzyństwa, stanu finansów czy innych zdarzeń losowych. Przekonują, że nie są liczną grupą, a ich zatrudnienie w dalszej perspektywie to oszczędność ze względu na ich doświadczenie i wiedzę.