Czy będą zarzuty dyscyplinarne dla szefa nowej KRS za opóźnienia w pisaniu uzasadnień wyroków?

112 razy przewodniczący nowej Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Leszek Mazur spóźnił się z napisaniem uzasadnień do wydanych przez siebie w latach 2015 - 2018 wyroków. Czy tak samo, jak inni sędziowie w podobnej sytuacji, będzie miał zarzuty dyscyplinarne? Takie pytanie Onet zadał rzecznikowi dyscyplinarnemu sędziów.

Aktualizacja: 09.03.2019 14:43 Publikacja: 09.03.2019 08:27

Czy będą zarzuty dyscyplinarne dla szefa nowej KRS za opóźnienia w pisaniu uzasadnień wyroków?

Foto: materiały prasowe

Od 2015 roku obecny przewodniczący KRS, który do dziś orzeka w Sądzie Okręgowym w Częstochowie Leszek Mazur w aż 112 przypadkach nie sporządził na czas uzasadnienia do wyroku. Takie uzasadnienie powinno powstać w ciągu dwóch tygodni - w szczególnych przypadkach można ten okres wydłużyć do miesiąca.

O sprawie jako pierwszy poinformował portal Konkret24, który rozesłał do sądów w całej Polsce pytania o terminowość sporządzania uzasadnień przez członków KRS oraz rzeczników dyscyplinarnych.

W rozmowie z Onetem przewodniczący KRS swoje opóźnienia z lat 2015 - 2018  tłumaczy nadmiarem obowiązków - szefuje Radzie, a nim zaczął pełnić tę funkcję, absorbowały go obowiązki wizytatora.

- To są dane za cztery lata, a ja w tym czasie napisałem ponad tysiąc uzasadnień - powiedział sędzia Mazur. - Te opóźnione stanowią jedynie część. Oczywiście, można widzieć szklankę do połowy pustą, można pełną, ale ja optymistycznie widzę, że 90 proc. uzasadnień sporządziłem w terminie - podkreślił przewodniczący Krajowej Rady.

Onet zauważa jednak, że w podobnych przypadkach rzecznicy dyscyplinarni  nie mają litości dla innych sędziów. Zarzuty stawiają już za 10 nieterminowych uzasadnień - tak było w przypadku sędzi Olimpii Barańskiej-Małuszek z Gorzowa Wlkp. Sędzia Monika Frąckowiak z Poznania ma 172 zarzuty za 172 opóźnienia. Obie panie to działaczki stowarzyszenia "Iustitia" i obie  aktywnie protestowały przeciw wdrażanym przez PiS zmianom w sądownictwie.

Zastępca rzecznika dyscyplinarnego Przemysław Radzik uznał te spóźnienia za "rażącą i oczywistą obrazę przepisów prawa procesowego związaną z przekroczeniem ustawowych terminów do sporządzania uzasadnień". W przypadku sędzi Frąckowiak, zastępca Radzik postanowił obwinić ją także o dwa inne delikty dyscyplinarne. Chodzi o "doprowadzenie do przewlekłości postępowania w sprawach cywilnych oraz spowodowanie nieważności postępowania na skutek rażących błędów proceduralnych".

Zastępca Radzik uznał, że działania obu pań "spowodowały ewidentny uszczerbek dla dobra wymiaru sprawiedliwości, godząc w jego powagę i narażając na konieczność zapłaty stosownych kwot pieniężnych przez Skarb Państwa na rzecz pokrzywdzonych, w razie stwierdzenia przewlekłości postępowania, a ponadto narażając strony na negatywne skutki związane z koniecznością oczekiwania na ostateczne zakończenie postępowania".

Czy zastępca Radzik lub jego przełożony sędzia Piotr Schab okażą się równie zasadniczy w przypadku przewodniczącego nowej KRS? Onet zapytał o to rzecznika dyscyplinarnego. Odpowiedzi jeszcze nie ma.

Sam sędzia Mazur uważa, że  przypadków nieterminowego sporządzania uzasadnień nie da się  prosto liczbowo zestawić.

- Duże znaczenie mają też okoliczności, które sprawiły to, że do opóźnień doszło. Owszem, u mnie tych nieterminowych uzasadnień jest ponad sto, ale większość była opóźniona o jakiś tydzień, może nieco dłużej. A słyszałem o sędziach, którzy uzasadnienie pisali przez rok - podkreślił sędzia Mazur. - Poza tym, w moim przypadku nikt nie złożył skargi na przewlekłość postępowania - dodał.

Sędzia Olimpia Barańska-Małuszek powiedziała Onetowi, że kwestionuje wszystkie postawione jej zarzuty. - Przed sądem dyscyplinarnym przedstawię moje argumenty. Ale powiem jedno: moja sprawa dyscyplinarna wcale nie jest za opóźnienia, ale za coś zupełnie innego - podkreśla. - Podobnie jest w pozostałych przypadkach tych, którzy znaleźli się "na celowniku" rzecznika. Wystarczy prześledzić nazwiska tych, którzy mają postępowania wyjaśniające lub dyscyplinarne.

Onet wymienia te nazwiska: Igor Tuleya, rzecznik starej KRS Waldemar Żurek, Sławomir Jęksa, prezes "Iustitii" Krystian Markiewicz czy rzecznik tego Stowarzyszenia Bartłomiej Przymusiński - wszyscy znani z protestów przeciw wdrażanym przez PiS zmianom w wymiarze sprawiedliwości.

Sędzia Waldemar Żurek ma już cztery sprawy u rzecznika dyscypliny. 112 opóźnień przewodniczącego nowej KRS ocenia wprost: wstydliwe.

- Sędziowie - wspieracze dobrej zmiany łapią się właśnie we własne sidła. A to dlatego, że próbowali zastawiać swoje sidła na sędziów tzw. niepokornych, broniących państwa prawa, aby ich skompromitować w oczach opinii publicznej. A sami mają wstydliwą przeszłość zawodową - powiedział  sędzia. - Przykłady można mnożyć. Zastępca Radzik z dyscyplinarką na koncie, zastępca Lasota, któremu sądy wyższej instancji uchylają 100 proc. wyroków, czy wreszcie szanowny pan przewodniczący neo-KRS i jego 112 spóźnień. Można by powiedzieć, że tu rzecznik dyscypliny ma pole do popisu, czekamy na 112 zarzutów dyscyplinarnych dla sędziego Mazura - podkreślił sędzia Żurek w rozmowie z Onetem.

Od 2015 roku obecny przewodniczący KRS, który do dziś orzeka w Sądzie Okręgowym w Częstochowie Leszek Mazur w aż 112 przypadkach nie sporządził na czas uzasadnienia do wyroku. Takie uzasadnienie powinno powstać w ciągu dwóch tygodni - w szczególnych przypadkach można ten okres wydłużyć do miesiąca.

O sprawie jako pierwszy poinformował portal Konkret24, który rozesłał do sądów w całej Polsce pytania o terminowość sporządzania uzasadnień przez członków KRS oraz rzeczników dyscyplinarnych.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów