Andrzej Daczyński: Wielkość sądu nie ma znaczenia

Dobre byłoby przekazanie prezesom sądów apelacyjnych uprawnień do przydzielania etatów urzędniczych, asystenckich, referendarskich do poszczególnych sądów - mówi Andrzej Daczyński, prezes Sądu Apelacyjnego w Poznaniu.

Publikacja: 21.10.2017 17:30

Andrzej Daczyński został prezesem poznańskiej apelacji 10 czerwca 2011 r.

Andrzej Daczyński został prezesem poznańskiej apelacji 10 czerwca 2011 r.

Foto: materiały prasowe

Rz: Panie prezesie, kieruje pan jedną z największych apelacji w kraju. Wiąże się to z jakimiś szczególnymi problemami?

Andrzej Daczyński: Jeszcze kilkanaście lat temu, tj. do końca 2004 r., apelacja poznańska była dużo większa, bo obejmowała też sądy okręgowe w Szczecinie i Gorzowie Wielkopolskim wraz z sądami rejonowymi, a przecież sądy apelacji poznańskiej funkcjonowały poprawnie.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama