Mediacja to skuteczny sposób na wyjście z chaosu

Skonfliktowane strony prędzej osiągną porozumienie w polubownych rozmowach niż w sądzie.

Aktualizacja: 20.10.2018 22:25 Publikacja: 20.10.2018 13:20

Mediacja to skuteczny sposób na wyjście z chaosu

Foto: 123RF

Mediacja jako jedna z alternatywnych metod rozwiązywania sporów ADR (ang. alternative disputes resolution) zyskuje na popularności tak w Polsce, jak i na świecie.

Czytaj także: Rośnie liczba mediacji w sprawach karnych

Nie tylko środowiska mediatorów, ale też organizacje takie jak ONZ, Unia Europejska, rządy większości państw, środowiska prawnicze i instytucje odpowiedzialne za pokojowe rozwiązywanie konfliktów międzynarodowych robią wiele, aby jak najbardziej ją rozpropagować.

Co sprawia, że mediacja ma tylu entuzjastów? Dzięki niej skonfliktowane strony dążą do rozwiązania konfliktu lub sporu poprzez wypracowanie rozwiązań, z których usatysfakcjonowane będą obie strony. Jest to metoda zdecydowanie mniej stresująca niż sąd.

Nie zawsze jednak idea polubownego zakończenia sporu przebija się do świadomości obywateli, uczestników obrotu gospodarczego, czyli klientów sądów powszechnych. Ma w tym pomóc obchodzony od kilku lat w trzecim tygodniu października Tydzień Mediacji.

Od dziesięciu lat jestem mediatorem, wierzę w skuteczność mediacji. Postaram się pokrótce wyjaśnić, w jakich sytuacjach jest potrzebna i dlaczego warto pozostać przy stole mimo impasu w komunikacji.

Możliwości i dobrowolność

Mediacja to alternatywa postępowania sądowego czy arbitrażowego kończącego sprawę wydaniem orzeczenia. Otwiera ona przed stronami sporu nieograniczone możliwości: bezpiecznej rozmowy o potrzebach i interesach, które każdy uczestnik chciałby zaspokoić, kreowania alternatywnych rozwiązań, budowania relacji na przyszłość.

Zaspokojenie potrzeb przekłada się natomiast na satysfakcję i pozytywną ocenę stanu rzeczy, zadowolenie i poczucie bezpieczeństwa. To bardzo optymistyczny proces odblokowujący kanały komunikacyjne i nadający sens prawdziwej wymianie informacji między stronami. Możliwość szczerej rozmowy i bycie wysłuchanym to jest to, co moim zdaniem uczestnicy mediacji cenią sobie najbardziej.

Mediacja jest procesem efektywnym nawet wtedy, gdy nie dochodzi do zawarcia ugody. Daje przestrzeń na wyrażenie siebie i nawiązanie kontaktu ze swoimi potrzebami, często odkrycie ważnych i cennych informacji o nas samych. Przybliża do zrozumienia sposobów zaspokajania potrzeb, ale także efektywnie wpływa na rozwój zdolności rozumienia potrzeb innych poprzez zastosowanie prostych technik komunikacyjnych, jak np. wejścia w buty drugiej strony. Otwiera przed skonfliktowanymi partnerami biznesowymi, małżonkami czy współpracownikami drzwi do współodczuwania.

Mediacja jako jedna z metod rozwiązywania sporów, a nie ich rozstrzygania wymaga świadomego, wolnego wyboru. Nie można jej narzucić, zmusić kogoś do rozmowy, kompromisu, dialogu, budowania relacji. Po to, aby nam się chciało rozmawiać, potrzebna jest przyjazna atmosfera, zaufanie, poczucie godności i własnej wartości. Szanse na dobre rozwiązania i nadzieje na porozumienie rosną wraz ze świadomością, że zarówno my, jak i druga strona mamy prawo otrzymać to, co nam jest potrzebne. Nie zawsze jest to tożsame z tym, czego chcieliśmy w pozwie czy we wniosku do sądu, ale wystarczające, by wyjść z konfliktu.

Mediacja przynosi nowe doświadczenia i jest inwestycją na przyszłość. Jedna nie zawsze zmienia podejście stron do innych konfliktów, w które mogą one być równolegle uwikłane. Często jest jednak pierwszym krokiem do zrozumienia, na czym nam zależy i co jest dla nas ważne, co nami powoduje przy podejmowaniu trudnych decyzji i jak unikać konfliktów, nie rezygnując z zaspokojenia własnych potrzeb i interesów.

Adaptacja i cel

Mediacja jest procesem elastycznym i wymagającym od uczestników zaangażowania i wspólnej pracy poprzez nieustanne przystosowywanie się do nowych warunków i możliwości. Każda strona oraz mediator przyjmują wspólnie zasady prowadzenia mediacji, m.in. godzą się przestrzegać zasad kulturalnej, spokojnej, szczerej komunikacji opartej na dobrej wierze i szacunku przy zachowaniu podstawowej wartości, jaką jest godność ludzka.

Jest procesem nastawionym na osiągnięcie celu. Tym celem jest usunięcie stanu niepewności związanego z konfliktem. Nie jest to zawsze równoznaczne z zawarciem ugody i dogadaniem się, ale wyraża dążenie stron do bycia wysłuchanym, zrozumianym i zaakceptowanym poprzez zgodę na opracowywanie wspólnych rozwiązań. Taki proces wystarcza, by najskuteczniej przeciwdziałać i redukować negatywne skutki trwania w konflikcie, jak stres, niepokój, lęk, żal, ból czy depresja. Mediacja, jako wspomagana przez neutralnego mediatora rozmowa, dodaje nadziei i odwagi. Jest ważna.

Jakość i akceptacja

Mediacja to wybór i zgoda na jakość procesu, w którym uczestniczymy. Jest stwarzaniem wspólnie dobrej atmosfery, przyjaznego gruntu pod budowę porozumienia, prowadzeniem rzetelnego i konstruktywnego dialogu w obecności neutralnego i bezstronnego mediatora. Prezentowanie uczciwych propozycji i przestrzeganie zasady całkowitej poufności mediacji daje wszystkim uczestnikom poczucie i gwarancje najwyższych standardów usługi mediacyjnej.

Mediacja rozpoczyna się, trwa i kończy zawsze zgodnie z wolą stron. Czy będzie to ugoda mediacyjna, czy porozumienie co do sposobu dalszego postępowania, czy też brak takiego porozumienia – w mediacji nic nie dzieje się poza stronami, bez ich zgody, wyboru czy woli. Ten ważny element procesu pozwala uczestnikom swobodnie korzystać z zasobów własnych i wybranego mediatora i nie być narażonym na przymus czy obowiązki inne niż wspólnie wcześniej ustalone.

Nawet zgoda co do tego, że się „nie zgadamy", to już ważny krok z chaosu w stronę porządku.

Jeśli zatem systemy prawne i dotychczasowe porządki rzeczy zawodzą, zwykła potrzeba stabilności może okazać się dodatkowym impulsem do wykorzystania mediacji.

Autorka jest adwokatem, mediatorem, szkoleniowcem i wykładowcą, pomysłodawczynią i prezesem Centrum Mediacyjnego przy Naczelnej Radzie Adwokackiej.

Mediacja jako jedna z alternatywnych metod rozwiązywania sporów ADR (ang. alternative disputes resolution) zyskuje na popularności tak w Polsce, jak i na świecie.

Czytaj także: Rośnie liczba mediacji w sprawach karnych

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Co dalej z podsłuchami i Pegasusem po raporcie Adama Bodnara
Opinie Prawne
Ewa Łętowska: Złudzenie konstytucjonalisty
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podsłuchy praworządne. Jak podsłuchuje PO, to już jest OK
Opinie Prawne
Antoni Bojańczyk: Dobra i zła polityczność sędziego
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Likwidacja CBA nie może być kolejnym nieprzemyślanym eksperymentem