Reklama

Marek Domagalski: Sąd dla frankowiczów tak, ale ostrożnie

Zwiększająca się liczba spraw frankowych wymaga wzmocnienia sądów, a może i powołania specjalnego wydziału. Niedobrze jednak byłoby wpaść w przesadę.

Aktualizacja: 31.01.2021 09:05 Publikacja: 31.01.2021 00:01

Marek Domagalski: Sąd dla frankowiczów tak, ale ostrożnie

Foto: Adobe Stock

W ostatnich tygodniach pojawiał się zamiar utworzenia w warszawskim Sądzie Okręgowym specjalistycznego wydziału (sądu) dla spraw frankowych.

A to dlatego, że większość tych spraw wpływa do wydziałów cywilnych tego sądu i zbytnio go obciąża. Mimo że frankowicze mogą od pewnego czasu składać pozwy nie tylko tam, gdzie jest centrala banku (zwykle w Warszawie), ale też w sądzie dla ich miejsca zamieszkania, wybierają lepszy z ich punktu widzenia, bo warszawski sąd uważany jest za najbardziej prokonsumencki na tle innych.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama