Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 05.08.2021 20:12 Publikacja: 05.08.2021 17:56
Większość odnajdywanych figurek kobiecych z epoki lodowej to tzw. Wenus Institut d'Archéologie et d’Ethnographie
Foto: Institut d'Archéologie et d’Ethnographie
Wilczyce, woj. świętokrzyskie – to stanowisko archeologiczne stało się słynne, ponieważ odkopano tam figurki kobiet sprzed 14–13 tys. lat. Owszem, prastarych figurek kobiecych odkryto już w Europie kilkaset: z ciosów mamuta, kości dużych zwierząt, wypalonej gliny, ale te z Wilczyc są wyjątkowe, ponieważ wykonano je z krzemienia. Była to istotna innowacja technologiczna, obróbka kości, a zwłaszcza ciosów mamuta, jest żmudna, długotrwała, wymaga zabiegów „zmiękczających", natomiast krzemień poddaje się stosunkowo łatwo obróbce, zwłaszcza gdy nie chodzi o uzyskanie bardzo precyzyjnego kształtu, jest powszechnie dostępny, nie trzeba na niego polować z narażeniem życia, tak jak na mamuty. A w przypadku ludzkich figurek z Wilczyc tak właśnie było – chodziło o odtworzenie zarysu kobiety, jej symbolicznego wyobrażenia, swego rodzaju pars pro toto, czyli fragmentu, który nieuchronnie przywodził na myśl całość.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ludzie mogli krzyżować się z neandertalczykami wcześniej, niż do tej pory sądzono. Naukowcom udało się zidentyfi...
Nowe badania sugerują, że po erupcji Wezuwiusza w 79 r. n.e. niektórzy ocaleni wrócili do zniszczonych Pompejów.
W sercu dżungli Belize, na terenie ruin Majów w Caracol, archeolodzy dokonali przełomowego odkrycia. Natrafili n...
Archeolodzy odkryli starożytne egipskie miasto Imet we wschodniej delcie Nilu, ważny ośrodek gospodarczy i kultu...
Tajemnicza czaszka odnaleziona kilka lat temu w Chinach była obiektem intensywnych badań naukowców, ponieważ nie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas