Będzie rekonstrukcja rządu w listopadzie – to zapowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z piątkowego spotkania z posłami PiS z województw świętokrzyskiego, małopolskiego i podkarpackiego.
Jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej”, lider partii rządzącej miał w tym kontekście mówić o „problemach” w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. O tym, że w listopadzie nastąpi ocena ministerstw, prezes PiS mówił już na początku lipca w Przysusze na kongresie Zjednoczonej Prawicy. Teraz te zapowiedzi będą realizowane. Kaczyński miał jednak na piątkowym spotkaniu – jak wynika z relacji naszych rozmówców z Klubu PiS – deklarować, że jest ogólnie zadowolony z dwóch lat, a ludzie w Polsce realnie odczuwają zmiany wprowadzane przez rząd. Prezes bardzo mocno chwalił obecnego na spotkaniu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę, określając go – jak wynika z relacji naszych rozmówców – jednym z „najsprawniejszych” ministrów.
W kontekście listopadowej rekonstrukcji mówi się najczęściej o dwóch ministrach: wspomnianym szefie MSZ oraz o szefie resortu infrastruktury i budownictwa. Negatywnie na opinię o ministrze Witoldzie Waszczykowskim wpłynęła w ostatnich tygodniach między innymi sprawa ambasadora przy UE Jarosława Starzyka, powołanego przez ministra w ubiegłym roku. Starzyk złożył rezygnację, gdy okazało się, że jego nazwisko pojawia się w dokumentach zbioru zastrzeżonego IPN. Na tle potencjalnych zmian w MSZ pojawia się też kwestia „nowego ułożenia” relacji obozu rządzącego z prezydentem.
W wywiadzie dla „Gazety Polskiej” Jarosław Kaczyński stwierdził, że prezydent może przejąć część kompetencji rządu w sprawach zagranicznych. – W kuluarach mówi się, że elementem tego nowego rozdania miałoby być przyznanie prezydentowi możliwości wskazania szefa MSZ w zamian za rezygnację z ambicji np. w sferze obronności – mówi nam polityk PiS. Jak dodaje inny nasz rozmówca, w PiS wraca koncepcja, by szefem MSZ został Krzysztof Szczerski, który nadal cieszy się zaufaniem Kaczyńskiego. Z naszych informacji wynika też, że jeśli dojdzie do zmiany w MSZ, to jest mało prawdopodobne, by funkcję ministra objął Jacek Saryusz-Wolski, o którym wielokrotnie wspominano w tym kontekście od chwili, gdy w marcu został kandydatem Polski na szefa Rady Europejskiej.
Kluczowy dla ułożenia relacji z prezydentem Dudą i pośrednio dla wymiaru rekonstrukcji może być rozpoczynający się tydzień, w którym ma się odbyć kolejne spotkanie prezydenta dotyczące reformy sądownictwa. O tym, że nastąpi próba zmiany relacji z prezydentem po rozwiązaniu sprawy reformy sądów, mówił wprost na spotkaniu ze środowiskiem „Gazety Polskiej” w Spale w piątek lider PiS. – Jest kwestia rozwiązania problemów, które powstały między prezydentem a różnego rodzaju politykami, którzy są dzisiaj w rządzie. Moim dążeniem jest to, by to wszystko zostało doprowadzone do stanu pełnego uspokojenia – powiedział Kaczyński.