To koniec rynku pracownika. Firmy likwidują miejsca pracy

W II kwartale tego roku po raz pierwszy od ośmiu lat w Polsce zniknęło więcej miejsc pracy niż powstało. To koniec rynku pracownika.

Aktualizacja: 10.09.2020 12:47 Publikacja: 10.09.2020 11:23

To koniec rynku pracownika. Firmy likwidują miejsca pracy

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Jak podał w czwartek GUS, od kwietnia do czerwca nad Wisłą powstało 81,9 tys. miejsc pracy, o ponad połowę mniej niż we wcześniejszym kwartale i o 44 proc. mniej niż w II kwartale ub.r. Jednocześnie podmioty gospodarcze zlikwidowały 93,6 tys. miejsc pracy. To o 22 proc. mniej niż w I kwartale br., ale o 14 proc. więcej niż rok wcześniej.

Dane te sugerują, że w reakcji na wywołany przez pandemię Covid-19 kryzys firmy nie decydowały się wprawdzie na masowe zwolnienia, ale wstrzymały tworzenie nowych miejsc pracy. To tłumaczy, dlaczego nie doszło do znaczącego stopy bezrobocia. Na koniec II kwartału wynosiła ona 6,1 proc., w porównaniu do 5,4 proc. na koniec I kwartału.

Czytaj także: Pandemia mocno uderzyła w usługi HR

GUS podkreśla przy tym, że w I kwartale tradycyjnie tworzonych jest najwięcej miejsc pracy. O wpływie pandemii na rynek pracy świadczy więc głównie spadek liczby nowych miejsc pracy w II kwartale w ujęciu rok do roku.

O tym, jak Covid-19 zdławił popyt na pracowników, świadczy również to, że w na koniec II kwartału wolnymi miejscami pracy dysponowało tylko 27,4 tys. podmiotów gospodarczych, nieco ponad 4,3 proc. ogółu. Łącznie potrzebowały 81,4 tys. pracowników, podczas gdy rok wcześniej wolnych miejsc pracy w polskiej gospodarce było ponad 150 tys.

Wskaźnik wolnych miejsc pracy – tzn. udział wolnych miejsc pracy w ogóle istniejących – utrzymał się w II kwartale w pobliżu 0,6 proc. Tak niski był poprzednio w 2015 r. W 2018 r., gdy firmy powszechnie skarżyły się na niedobór pracowników, sięgał nawet 1,3 proc.

Najwięcej wolnych miejsc pracy w końcu II kwartału było w przemyśle przetwórczym, w handlu i naprawie samochodów oraz w budownictwie.

Jak podał w czwartek GUS, od kwietnia do czerwca nad Wisłą powstało 81,9 tys. miejsc pracy, o ponad połowę mniej niż we wcześniejszym kwartale i o 44 proc. mniej niż w II kwartale ub.r. Jednocześnie podmioty gospodarcze zlikwidowały 93,6 tys. miejsc pracy. To o 22 proc. mniej niż w I kwartale br., ale o 14 proc. więcej niż rok wcześniej.

Dane te sugerują, że w reakcji na wywołany przez pandemię Covid-19 kryzys firmy nie decydowały się wprawdzie na masowe zwolnienia, ale wstrzymały tworzenie nowych miejsc pracy. To tłumaczy, dlaczego nie doszło do znaczącego stopy bezrobocia. Na koniec II kwartału wynosiła ona 6,1 proc., w porównaniu do 5,4 proc. na koniec I kwartału.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Ukraińcy mogą zniknąć z polskiego rynku pracy. Kto ich zastąpi?
Rynek pracy
Polskie firmy mają problem. Wojenna mobilizacja wepchnie Ukraińców w szarą strefę?
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Rynek pracy
Pokolenie Z budzi postrach wśród pracodawców