– Mam dobre wiadomości dla rolników legalnie zatrudniających cudzoziemców. Za niezbędne testy, wykonywane pracownikom sezonowym przyjeżdżającym z zagranicy, zapłaci budżet państwa – poinformował dziś minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski.
Na miesiąc przed wyborami prezydenckimi, Ardanowski dołączył podziękowanie dla prezydenta Dudy, nie do końca wiadomo za co, a na opłacenie testów z budżetu państwa musiał się zgodzić rząd.
Ardanowski podkreślił, że nie ma już żadnych przeszkód w zatrudnianiu cudzoziemców przy tegorocznych zbiorach. – Ta pomoc oznacza w konsekwencji zebranie wszystkich plonów dzięki czemu unikniemy wysokich cen owoców i warzyw, a to odczuje w portfelu każdy konsument – powiedział minister.
Ułatwień w zatrudnianiu i ściąganiu do Polski pracowników sezonowych domagali się zarówno przetwórcy żywności, jak i rolnicy. W „Rzeczpospolitej" wielokrotnie opisywaliśmy problemy w rolnictwie i przetwórstwie żywności, gdzie nagle zabrakło pracowników sezonowych. Ukraińcy, bo to o nich głównie była moda, opuścili Polskę i wrócili do domów, gdy koronawirus pojawił się i u nas i na Ukrainie. Udało się zatrzymać tych ze zezwoleniami na dłuższy pobyt. Teraz będzie ułatwiać to tarcza antykryzysowa 2.0.