Stan zdrowia to przeszkoda do wpisu na listę radców prawnych - wyrok WSA w Warszawie

Zaburzenia urojeniowe oraz konieczność podjęcia leczenia w warunkach szpitalnych uzasadniają odmowę wpisu na listę radców prawnych – stwierdziły organy samorządu zawodowego, a ich stanowisko podzielił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Aktualizacja: 06.07.2017 10:21 Publikacja: 06.07.2017 09:58

Stan zdrowia to przeszkoda do wpisu na listę radców prawnych - wyrok WSA w Warszawie

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Organy samorządu zawodowego odmówiły Paulinie K. (imię fikcyjne) wpisu na listę radców prawnych. Jako powód wskazały niespełnienie przesłanek z art. 24 ust. 1 pkt 5 ustawy o radcach. Zgodnie z tym przepisem na listę radców może być wpisany ten, kto jest nieskazitelnego charakteru i swym dotychczasowym zachowaniem daje rękojmię prawidłowego wykonywania zawodu.

- Ocena dotychczasowego zachowania zainteresowanej oraz opinia o stanie jej zdrowia (zaburzenia urojeniowe oraz konieczność podjęcia leczenia w warunkach szpitalnych), potwierdzony zarówno przez biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii, jak i w postanowieniu o umorzeniu śledztwa w sprawie [...] w relacji do wymagań łączących się z prawidłowym wykonywaniem zawodu radcy prawnego, jest podstawą do stwierdzenia, że w danej sprawie przesłanka "rękojmi" nie została spełniona – wyjaśniło w uchwale Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych.

Minister Sprawiedliwości podzielił ustalony przez Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych stan faktyczny, przy czym organ ten organ uzupełnił materiał dowodowy, szczegółowo go ocenił, i doszedł, do wniosku, że Paulina K. nie daje rękojmi prawidłowego i wykonywania zawodu radcy prawnego. Wskazał przy tym, że przesłanka rękojmiowa jest okolicznością, która nie jest weryfikowana jedynie w oparciu o przedstawione przez ubiegającą się o wpis dokumenty. - To przesłanka u charakterze prognostycznym, stanowiąca uzasadnione przekonanie, iż kandydat sprosta obowiązkom prawidłowego wykonywania zawodu radcy prawnego. Jest to także klauzula generalna, uroczyste poręczenie, zagwarantowanie, zapewnienie, że z racji posiadanych cech zawód zaufania publicznego, w tym wypadku radcy prawnego, będzie wykonywany odpowiednio – wskazał minister.

Kandydatka w obszernej skardze (jej uzasadnienie liczyło aż 229 stron) podniosła szereg zarzutów. Wskazała m.in. na błędną wykładnię art. 65 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, poprzez podjęcie obarczonej wadą nieważności uchwały naruszającej wolność wyboru i wykonywania zawodu radcy prawnego, mimo braku przesłanek faktycznych i prawnych do wydania takiej uchwały.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał rację organom samorządu i ministrowi.

W uzasadnieniu przypomniano, że ocena czy skarżąca spełnia warunek o którym mowa w art. 24 ust. 1 pkt 5 ustawy o radcach należy do organów samorządu i Ministra Sprawiedliwości, a zadaniem sądu administracyjnego jest zaś ocena, czy rozstrzygnięcie w tym zakresie jest zgodne z przepisami prawa materialnego i procesowego.

Dalej WSA przypomniał, że na rękojmię należytego wykonywania zawodu radcy prawnego składają się dwa elementy: cechy charakteru i dotychczasowe zachowanie osoby pragnącej zostać radcą prawnym. - Brak rękojmi należytego wykonywania zawodu radcy prawnego jest więc implikacją braku nieskazitelnego charakteru i dotychczasowego zachowania odpowiadającego ocenom moralnym i etycznym. Są to pojęcia jednolite i niepodzielne – wskazał sąd.

Jak napisano w uzasadnieniu, na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego organy orzekające w sprawie uznały, że skarżąca nie spełnia przesłanki z art. 24 ust. 1 pkt 5 ustawy o radcach prawnych, którą to przesłankę organy władne były ocenić samodzielnie. Zdaniem Sądu, ocena ta nie jest dowolna. – Wszechstronne badając, czy kandydat daje rękojmię prawidłowego wykonywania zawodu radcy prawnego, zarówno organ samorządu zawodowego, jak i Minister Sprawiedliwości, powinien brać pod uwagę wszystkie okoliczności składające się na wizerunek kandydata. Należy przy tym zauważyć, że określone zachowania, postrzegane w powszechnym rozumieniu jako naganne, nie zasługujące na akceptację, jako fakty społeczne nadal istnieją i mogą być brane pod uwagę przy ocenie sylwetki kandydata do wykonania zawodu zaufania publicznego. Zgodnie bowiem z art. 75 § 1 zd. 1 k.p.a., w toku badania, czy wnioskujący o wpis daje rękojmię prawidłowego wykonywania zawodu zaufania jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, w tym niesprzeczne z prawem dokumenty świadczące o przydatności do zawodu – wyjaśniono w uzasadnieniu.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygn. akt VI SA/Wa 1940/16)

Organy samorządu zawodowego odmówiły Paulinie K. (imię fikcyjne) wpisu na listę radców prawnych. Jako powód wskazały niespełnienie przesłanek z art. 24 ust. 1 pkt 5 ustawy o radcach. Zgodnie z tym przepisem na listę radców może być wpisany ten, kto jest nieskazitelnego charakteru i swym dotychczasowym zachowaniem daje rękojmię prawidłowego wykonywania zawodu.

- Ocena dotychczasowego zachowania zainteresowanej oraz opinia o stanie jej zdrowia (zaburzenia urojeniowe oraz konieczność podjęcia leczenia w warunkach szpitalnych), potwierdzony zarówno przez biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii, jak i w postanowieniu o umorzeniu śledztwa w sprawie [...] w relacji do wymagań łączących się z prawidłowym wykonywaniem zawodu radcy prawnego, jest podstawą do stwierdzenia, że w danej sprawie przesłanka "rękojmi" nie została spełniona – wyjaśniło w uchwale Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona