Po pierwsze, bunt wynika wprost z komunizmu i jego obalenia w Polsce. Przemiana ustrojowa jest swego rodzaju mitem założycielskim III RP. Większość młodych zdaje sobie sprawę z wagi tego wydarzenia. Problem w tym, że temat ten wyklucza młode pokolenie z dyskusji o Polsce i jej polityce postkomunistycznej. Starsi wciąż mocno żyją przeszłością, intronizowaniem i obalaniem bohaterów opozycji (np. Wałęsa/Kaczyński), podczas gdy młodzi z wiadomych przyczyn pozbawieni są głosu. Starsi deprecjonują poglądy i stanowiska młodych, ponieważ mają poczucie wyższości związane z przeżyciem okresu PRL.