Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 10.06.2016 07:15 Publikacja: 09.06.2016 19:21
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Ostatnie marsze Komitetu Obrony Demokracji były zarazem demonstracją określonej polityki historycznej. Świętując 27. rocznicę wyborów 4 czerwca, KOD wysłał opinii publicznej następujący przekaz: my stoimy tam, gdzie stały Komitety Obywatelskie, a Prawo i Sprawiedliwość – tam, gdzie PZPR i jej satelici.
W tej sytuacji pewnym zgrzytem mogło być ostentacyjne uczestnictwo w warszawskim marszu Aleksandra Kwaśniewskiego. W roku 1989 ówczesny minister sportu w komunistycznym rządzie sromotnie przegrał batalię o Senat z kandydatami „Solidarności". Ale potem budował III Rzeczpospolitą, więc część polityków postsolidarnościowych uznała, że nie należy mu wypominać PRL-owskiej przeszłości.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Adam Strzembosz był człowiekiem integralnym: wiernym swemu sumieniu, wartościom, które ukształtowały, poczuciu s...
PiS i Koalicja Obywatelska mają podobny problem. Sondaże nie dają im wystarczającego poparcia, by rządzić w przy...
Szymon Hołownia twierdzi, że nie ma miejsca w Sejmie dla „patoposłów”, chociaż wiadomo, że jest i to całkiem spo...
Wojna hybrydowa stała się dla Moskwy elementem polityki imperialnej. Nie ma w niej rozróżnienia na wojnę i pokój...
Powiedzieć, że książka Edwarda Luce’a, dziennikarza „Financial Timesa”, o Zbigniewie Brzezińskim, „Zbig”, była b...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas