Media publiczne od lat pozostają łupem każdej kolejnej ekipy rządzącej, choć w ostatnich latach nastąpiło ich zawłaszczenie na skalę nieznaną w całym okresie wolnej Polski. Programy informacyjne, szczególnie „Wiadomości", zostały zamienione w tubę propagandową formacji rządzącej. W sposób wyraźny łamane są ustawowe zapisy dotyczące zadań mediów publicznych. Brak jest realizacji, skądinąd prawidłowo zdefiniowanej w ustawie, misji mediów publicznych. Postępuje degradacja języka opisu i debaty publicznej, co prowadzi do pogłębiania procesu rozpadu więzi społecznych i antagonizowania ludzi. Towarzyszy temu tabloidyzacja i komercjalizacja programowa, promowanie kiczu i bezguścia, posługiwanie się nieprawdą i manipulacją. Z niewielkimi wyjątkami zanika wsparcie rozwoju polskiej kultury i twórczości artystycznej.
Nie wprowadzono systemowych rozwiązań zapewniających mediom publicznym stałe i bezpieczne finansowanie. Przeciwnie, pogłębia się w tym zakresie chaos oraz brak przejrzystości i pewności budżetowej. Wydawać się mogło, że istotnym krokiem w kierunku zapewnienia stałego systemu finansowania mediów publicznych i określania celowości wydatków będzie wprowadzenie karty powinności, lecz tak się nie stanie, o czym pisał niedawno na łamach „Rzeczpospolitej" Juliusz Braun. Co gorsza, media publiczne pozostają w ogonie zmian technologicznych. Ich model jest archaiczny i nie odpowiada potrzebom współczesności.
Dlatego konieczne są bardzo głębokie zmiany programowe, prawne, organizacyjne i finansowe. Media publiczne muszą przestać być graczem na komercyjnym rynku. Ich rolą jest pełnienie służby publicznej, w tym budowa kapitału społecznego. Kierując się troską o kształt mediów publicznych, grupa ekspertów w ramach Fundacji Sztuka Media Film przygotowała koncepcję zmian, którą przedstawiamy.
Strategia rozwoju
Podstawą strategii rozwoju mediów publicznych powinny stać się nowe media, internet, przekazy nielinearne, telewizja hybrydowa itd. Przekazy linearne, czyli tradycyjne programy telewizyjne i radiowe, powinny stawać się dopełnieniem, a nie podstawą oferty programowej mediów publicznych. Nowoczesne, wieloplatformowe serwisy online powinny zawierać zarówno aktualne audycje informacyjne i publicystyczne, jak i bogatą ofertę archiwalną.
Dziś TVP nadaje kilkanaście programów telewizyjnych, wśród nich takie, jak TVP Seriale czy TVP Rozrywka. Czy taka ilość programów telewizyjnych jest faktycznie potrzebna? Czy nie wystarczyłoby cztery (nie licząc programów nadawanych na zagranicę takich, jak wykonujący świetną robotę TV Biełsat)? Telewizja Publiczna nie potrzebuje zmian tylko rewolucji. Oddajmy TVP 2 w ręce artystów i ludzi kultury. Stwórzmy kanał premium, prezentujący kulturę – od popularnej do wysokiej. Pokazujący dobre seriale, oparte na najlepszej polskiej literaturze, koncerty, festiwale muzyczne, spektakle teatralne i opery. Pokażmy widzom najlepsze kino polskie i europejskie. Muzykę poważną, jazz, rock, folk, a nie disco polo. Cała oferta programowa Dwójki bez przerw reklamowych. Edukujmy poprzez twórczość: kulturę, sztukę i naukę pokolenia młodych Polaków. To jest prawdziwa misja mediów publicznych.
TVP 1 powinno zachować charakter uniwersalny, skierowany do jak najszerszej publiczności. Popularne teleturnieje, talent show, wydarzenia sportowe o randze narodowej i poważna publicystyka. Rolą mediów publicznych jest dostarczanie najwyższej jakości informacji i publicystyki. Takiej która łączy, a nie dzieli, takiej, która prezentuje wszystkie działające zgodnie z prawem nurty debaty publicznej. Dlatego w bukiecie programów telewizji publicznej jest miejsce dla TVP Info. Z uwagi na koszty realizacji treści informacyjnych i publicystycznych w tym programie powinny pozostać reklamy.