Do tragedii doszło wczesnym popołudniem. Jadący autem mężczyzna z premedytacją wjechał w przechodzących deptakiem przechodniów.

Tuż po zdarzeniu informowano o śmierci 2 osób i 15 poszkodowanych. Bilans ofiar jednak wzrósł - zginęło 5 osób, w tym, według informacji policji, małe dziecko. 30 osób odniosło obrażenia.

Policja znalazła się na miejscu 4 minuty po zawiadomieniu i zatrzymała kierowcę - stawiał znaczny opór.

 Kierowca to 51-letni mieszkaniec powiatu Trier-Saarzburg. Motywy jego działania nie są jeszcze znane, ale najprawdopodobniej nie miały podłoża politycznego.

Wstępne wnioski wskazują, że mężczyzna mógł mieć poważne zaburzenia psychiczne.