Złodzieje ukradli również złote, inkrustowane rubinami filiżanki do herbaty i łyżeczki. Łącznie łupem złodziei padły przedmioty o wadze 3 kg, których wartość wycenia się na 7 mln dolarów.
Nizam (taki tytuł nosił władca) Hajdarabadu, Mir Osman Ali Khan, był swego czasu jednym z najbogatszych ludzi na świecie - przypomina BBC.
Skradzione przedmioty były wystawione w gablotach w dawnym pałacu nizama, który obecnie pełni funkcję muzeum. Do kradzieży miało dojść w nocy z niedzieli na poniedziałek.
10 lat temu, z innego muzeum znajdującego się w Hajdarabadzie, skradziono miecz należący do rodziny królewskiej władającej niegdyś miastem.
Policja podejrzewa, że dwie osoby zamieszane w tamtą kradzież mogły stać za kradzieżą złotych przedmiotów należących do króla.